Archetypy cienia: dobro i zło w człowieku. I Ty jesteś Lucyferem!
Opiszę swoimi słowami odwieczną grę pomiędzy naszą jasną stroną a naszą ciemną stroną.
W poprzednim felietonie, pisałem, że jeśli odrzucamy naszą złą stronę (archetypy cienia) wtedy ona przechodzi do „podziemi” i stamtąd czyni wiele zła w naszym życiu.
W biblijnej opowieści, Sa’ el, zwany też Samaelem czy szatanem, po walce zostaje wyrzucony z nieba i upada wgłąb czeluści piekielnych.
Sam szatan jest taką emanacją archetypu cienia niezliczonych rzesz ludzi. Byt ten został wygenerowany przez zbiorową świadomość ludzi na potrzeby i użytek tej zbiorowej świadomości. Tak, istnienie szatana podtrzymujemy my sami, poprzez naszą świadomość indywidualną, jak i zbiorową.
W skrócie:
-poziom jednostki i świadomości indywidualnej: ego
-poziom ludzkości i świadomości zbiorowej: szatan
Szatan jest tak samo iluzoryczny jak ludzkie ego. Zarówno szatan, jak i ego istnieją tak bardzo, że aż.. nie istnieją. Gdy zaczniemy przepracowywać nasze wrzeszczące i szamoczące się ego, rozwijać się duchowo – spostrzeżemy, jak zanika, rozpływa się niczym fatamorgana.
Tak samo, gdy jako ludzkość będziemy w swej zbiorowej świadomości przepracowywać zbiorowy archetyp cienia, a więc szatana – on również zacznie zanikać, a my sami uzyskamy równowagę i harmonię.
Szatan i inne jego nazwy, są symbolami. Tak, jak szatan upadł z nieba do piekieł, bo nie był akceptowany, tak nasz archetyp cienia upada z nieba (umysłu świadomego) do piekła (głębin podświadomości), bo nie był akceptowany przez tenże umysł.
Szatan kuszący nas z czeluści piekielnych do grzechów, jest również symbolem. Symbolem archetypu cienia, który z podziemia, z piekła – czyli z podświadomości – kusi nasz świadomy umysł do „grzechów”.
Jeśli nie przepracujemy swojego archetypu cienia na poziomie jednostki, on będzie nami rządził, namawiał do zła, a w kryzysowych momentach sam będzie przejmował kontrolę i czynił realne i namacalne zło. Moja (?) skromna teoria w wyżej zalinkowanym felietonie, mówiła o tym, iż to m.in. dlatego jest tyle zła na świecie. Bo wszelkie religie każą nam ukrywać, wstydzić się naszego cienia.
Zauważyliście, iż psychologia i okultyzm w zasadzie nazywają to samo lub bardzo podobne zjawisko, ale używając innej terminologii? Na terapii u psychologa też mówi się, że trzeba pracować nad swoją ciemną stroną. Z tym, że współczesna nauka jest oderwana od aspektów duchowych. Nie widzi ona głębi. Umysł ścisły widzi w wyższej matematyce wyłącznie suche liczby. Umysł zrównoważony widzi w matematyce także metafizykę i wyższy, boski porządek.
Autor (poza wyraźnie zaznaczonymi cytatami): Jarek Kefir
🍀 Witajcie, poszukiwacze ukrytej prawdy! Wasze wsparcie jest kluczowe, abyśmy mogli kontynuować naszą podróż odkrywania fascynujących treści, tajemniczych wydarzeń, metafizyki i geopolityki. Nie mam takiego finansowania, jak korporacyjne media. Każda darowizna przyczynia się do dalszego rozwijania naszych miejsc, dzięki czemu mogę dostarczać Wam coraz więcej interesujących artykułów. Dołączcie do mnie i wspólnie odkrywajmy świat! Dziękuję za Wasze wsparcie.
1️⃣ Przelew na konto o numerze: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
Przelewy z zagranicy:
-Kod BIC (Swift): BPKOPLPW
-IBAN: PL16102047950000910201396282
2️⃣ Przez Pay Pal: https://www.paypal.com/cgi-bin/webscr?cmd=_s-xclick&hosted_button_id=QFQ8UFRVAKUCG
3️⃣ Przez Buy Coffe: https://buycoffee.to/kefir
4️⃣ Przez klucz BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm



Dodaj komentarz