Większość chce po prostu przeżyć z dnia na dzień, by starczało na rachunki. Nie zastanawiają się w ogóle nad sensem i celem tej gry. Mniejsza cześć ludzi chce się zwyczajnie dobrze i wygodnie urządzić w tej grze, by reszta im zazdrościła. Tu też brak zastanowienia nad sensem i celem.
Zupełnie mała część osób rozmyśla, o tym, co jest clou tej gry. Ale ich działania skupiają się tylko na tym, by tę grę ulepszyć, a nie ją opuścić. Są to różnego rodzaju aktywiści, politycy, wolontariusze, działacze, wierni, ezoterycy, new age’owcy i tak dalej.
🟢 I na koniec: Niezmiernie mała grupa ma na cel opuszczenie gry. Zdają oni sobie sprawę z tego, że nawet różnego rodzaju prawa duchowe nie dotyczą idei opuszczenia tej rozgrywki, ale jeszcze bardziej z nią wiążą.
Jedyne wyjście to znaleźć możliwość rozwiązania spoza dopuszczalnego zbioru – nielogiczną, nieprzewidzianą, pozornie bezsensowną. Na szachownicy położyć Jokera. A w międzyczasie – siać ziarno przyszłych myśli, i budować szklane domy. Co zbudowane, to nasze.
Celem gry jest to zeby zawsze mniej wiedziec niz potrzeba, a nawet jak cos wiedziec, to zeby nie miec instrumentow do wiekszego wplywania na rzeczywistosc.
Jesteśmy w GRZE ? Masz racje, każdy w coś gra. Życie każdego, to film, który sam kręci. Na mojej planszy życia wiele się działo, nudy nie było, pomagał mi mój nonkonformizm. Tak! Masz rację, ludzie nie myślą i nie zadają pytań, bo to sprawia trudność, a może nie są ludźmi, tylko pionkami, robotami na tej planszy GRY? Myślę o tym od b. dawna, w zasadzie od młodzieńczych lat, bo nic nigdy mi nie pasowało. Z zawodu byłam chemikiem, a powinnam być fizykiem. Nie w tych czasach się urodziłam, KTOŚ, to źle rozegrał więc rozwijać się będę w następnej grze. Sama nie wiem po co to pisze, bo z chęcią już bym już „wyemigrowała ” do nowej gry, więc z lubością czekam na takie sny w których już żyję w innej rzeczywistości i gram o inne stawki.
Strona jarek-kefir.art to niezależny portal publicystyczny Jarka Kefira, łączący geopolitykę, filozofię, gnostycyzm, alternatywne interpretacje współczesnych wydarzeń oraz odważne analizy świata elit. To miejsce, które nie powtarza mainstreamowych narracji — zamiast tego prowokuje, inspiruje, szokuje i zmusza do myślenia. Idealne dla osób szukających wolnej myśli, nieszablonowej refleksji i publicystyki pisanej z pasją, emocją i dużą świadomością procesów cywilizacyjnych.
⚠️ Proszę też o pilne wsparcie niezależnych mediów – moja sytuacja jest trudna. Darowizny są dobrowolne, a moje artykuły są dostępne za darmo i dla każdego, jednak wolność czytania wymaga wsparcia od tych Czytelników, którzy mogą i chcą:
Dodaj komentarz