Postaraj się teraz wyobrazić sobie cztery okoliczności:
1️⃣ Śmierć bardzo starego człowieka otoczonego rodziną, po dobrym życiu i bez bólu.
2️⃣ Śmierć 30-letniego żołnierza na wojnie w obronie napadniętej Ojczyzny.
3️⃣ Śmierć 20-letniego człowieka, którą sprowadził na siebie sam, bo nie widział innej możliwości.
4️⃣ Nagłe zatrzymanie krążenia (NZK) i śmierć małego dziecka, mimo półtorejgodzinnej reanimacji.
Idę o zakład, że w przypadku 1 i 2 uważasz, że taka była konieczność i już, zaś w przypadku 3 i 4 możesz powiedzieć, że to wielkie, niepotrzebne tragedie. A dlaczego? Pamiętam, jak znany autor, Robert Anton Wilson pisał w swojej książce: „Skoro nie uważacie się za niewolników, to dlaczego nie buntujecie się przeciwko śmierci?”

Czy każda śmierć to tragedia?
Wg mnie to dobry cytat. Każda śmierć jest tragedią, przypomina nam o naszym największym ludzkim lęku. Czyli lęku przed ustaniem naszej egzystencji w dotychczasowym ciele i przed tym nieznanym, co dalej. Idąc naprzód: drugi największy ludzki lęk, czyli strach przed brakiem akceptacji ze strony innych i byciem wyrzutkiem, też jest związany z tym pierwszym, najważniejszym. Bo jeszcze na początku XX wieku bycie wyrzuconym z wioski / plemienia oznaczało niechybny zgon.
Dlaczego, skoro Bóg jest dobry i umiłował cały świat, skazał nasze powłoki fizyczne na psucie się już po 30 roku życia, a potem na ich unicestwienie? To nie jest zbyt logiczne. Bardzo trudno jednoznacznie przygotować się na tę ostateczną okoliczność, jak i bardzo często umieraniu towarzyszy duże cierpienie. Nieuzasadnione jest wg mnie mówienie, że dany człowiek już się nażył, więc jego odejście jest jakoś uzasadnione.
Ciągły cykl życia i gnicia, powstawania nowych organizmów z resztek organicznych innych, zabitych organizmów, przypomina nam o naszej ziemskiej, kolektywnej tragedii bólu istnienia. Której udziałowcami, w mniejszym stopniu, są również zwierzęta mogące odczuwać. Istnieje jakieś zbiorowe przekonanie, że skoro tak świat został stworzony i natura tego chce, to musimy się temu podporządkować, i nie myśleć za dużo o tym.
Śmierć – łączenie kropek
Bo jak się połączy kropki z różnych dziedzin życia, to można dojść do dość niebezpiecznych, a już na pewno nieciekawych wniosków. Świat może nam się jawić wtedy jako „gigantyczna szambiara”, w której jemy ugotowane, usmażone, upieczone lub też surowe truchła. Lub też możemy widzieć ten system jako gigantyczną plantację ludzi, w której miliardy ludzi w takich kokonach, jak w filmie Matrix, zaharowuje się w pocie czoła, pracując dla garstki kontrolerów. A gdy przyjdzie ich koniec, to zostaną wymienieni na nowych, którzy dalej będą narabiać się w tej plantacji.
Lubimy osładzać sobie ten nasz ziemski sen, zmniejszać ból istnienia. Z zasady wszystkie systemy religijne (również te ezoteryczne), jak i ideologie polityczne mają w sobie wątek obietnicy raju i zbawienia. I na tym się robi dobre biznesy (a niektórzy uważają, że wręcz najlepsze na świecie biznesy). I właśnie to jest ich największą wadą – gdyż jakiekolwiek pewnej na 100% informacji od nich nie uświadczysz, lata lecą, starzejemy się, a zmieniają się tylko zaklęcia i wilki w owczych skórach je głoszące.
Nie zmienia się tylko jedno – jak dalej nic jednoznacznie nie wiemy, tak dalej nic nie wiemy.
➡️ P.S. Czy pomożesz rozwijać moje akcje uświadamiające i przetrwać, bym dalej publikował dla Ciebie w tych trudnych czasach? Niezależne media nie mają takich źródeł utrzymania, jak te oficjalne. Twoje wsparcie umożliwia mi przetrwanie i częste, regularne publikacje. A także dobór źródeł i treści dobrej jakości. Wpłacających nie jest wielu, a ja pomimo tego, że pracuję też na etat, zmagam się z wieloma trudnymi, nieraz ciężkimi wyzwaniami. Jeśli chcesz dołożyć swój wkład do uświadamiania ludzi, to opcje są poniżej:
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Adam, tytułem: darowizna
Bic/Swift: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj komentarz