Jak to jest z tym patriarchatem?
My jesteśmy takie biedne, słabe, uciskane przez tych złych mężczyzn. Oni chodzą na polowania, za*ijają biedne zwierzaczki, są wobec nas agresywni, chodzą na wojny, za*ijają tam kobiety, dzieci, starców, mężczyzn, gw*łcą, palą wioski..
A my tylko korzystamy z tych łupów, które przynieśli Ci źli mężczyźni. Jemy złupione zapasy, korzystamy ze zrabowanych przedmiotów. A ja, biedna kobieta, przyjmę ten dar w postaci naszyjnika, który mąż zdobył na wyprawie wojennej od zgw*łconej przez niego i zam*rdowanej kobiety.

Przecież ja jestem taka biedna, taka niedecyzyjna, taka słaba, przecież nie robię nic złego, to ten mój wredny mąż złupił sąsiednią wioskę, pomo*dował jej mieszkańców i przywiózł łupy. Ja musiałam, ja przecież jestem taka zależna i uciśniona… Ale zrabowane dobra chętnie przytulę. Przecież to mężczyźni to są Ci źli, a nie my, kobietki.
I tak było przez tysiące lat. I jest do teraz, bo mentalność i zawartość podświadomości niewiele się zmieniły od epoki jaskiniowej. Taka postawa biernej, biednej i uciśnionej, była bardzo wygodna. Przeze wszystkim przynosiła korzyści bez ponoszenia ryzyka (ciężka praca, wojny), i bez odpowiedzialności (bo to przecież mężczyźni są Ci źli). Patriarchat wyhodował bierne i pozbawione inicjatywy kobiety. I gdy taki mąż w pocie czoła zaspokajał potrzeby rodziny, to wtedy kobieta mogła odczuwać tę kobiecą lekkość, i była bardzo chętna na igraszki.
Zaś teraz, gdy kobiety poszły do pracy w fabrykach, biurach, korporacjach, i muszą wchodzić w ten męski stan napięcia, to tracą swoją kobiecość i chęć na zbliżenia. Gdy kobiety w końcu też musiały się wykazać odpowiedzialnością i wyjść do pracy, to okazało się, że straciły swoją kobiecość. Och, trudne to czasy, gdy równocześnie funkcjonują normy patriarchalne i nowe, feministyczne. Szczególnie wobec mężczyzn – stare normy patriarchalne wymuszające inwestowanie w kobietę są, ale wymaga się teraz od nich przestrzegania nowych norm.

👍🏻 Wspomóż niezależne media, bym dalej publikował dla Ciebie w tych czasach! Nie mamy takich źródeł utrzymania, jak oficjalne media propagandowe. Twoje wsparcie umożliwia częste i regularne publikacje, a także dobór treści dobrej jakości. Liczy się każda wpłata. Pomimo tego, że pracuję na etat, jestem w trudnej sytuacji finansowej.
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Adam, tytułem: darowizna
Bic/Swift: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj komentarz