Energia męska i żeńska – jedność czy wrogość?
Jak pisałem już wiele razy, podstawowym prawem tego świata jest dualizm. Odnajdziemy go wszędzie – w biologii, fizyce, informatyce, w naszej psychice, w systemach tworzonych przez ludzkość, i wszędzie, gdzie tylko się da.
Ja opiszę ciekawe zagadnienie używając modelu ludzkiej psychiki, bo tu jest to wyjątkowo łatwe. Otóż każdy człowiek bez względu na płeć ma w sobie cześć męską i żeńską. Przy czym preferowane jest, by mężczyzna miał 60% części męskiej i 40% kobiecej (około), i by kobieta miała 60% żeńskiej i 40% części męskiej.

1️⃣ Pierwszy problem polega na tym, że w większości przypadków (przynajmniej do lat 40 XX wieku), większość mężczyzn na np 80% części męskiej – wtedy mamy do czynienia ze stereotypem macho i często z osobnikiem przemocowym i chamem – zaś większość kobiet miało np 90% części żeńskiej, co dawało osobę potulną, nie walczącą o swoje prawa i granice, często także nieporadną i zdaną na łaskę mężczyzny.
2️⃣ Drugim problemem jest totalne przemieszanie ilości tych archetypów po II Wojnie Światowej, w której zginęło mnóstwo najbardziej męskich mężczyzn. Mamy więc zniewieściałych mężczyzn i agresywne, zsamczone kobiety. Mężczyźni zniewieściali albo są kompletnie pomijani przez kobiety, albo traktowani przez nie źle. Zaś ogół kobiet ciągle w większości lgnie do tych samczych macho, których zostało już mało – stąd tyle damskich narzekań.
Kobieta w głębi ducha woli faceta, który jest silnie męski, choć pije, bije, chodzi na panienki i gra w pokera, niż być z mężczyzną zniewieściałym i znosić trudy wzięcia większej odpowiedzialności za swoje życie.
3️⃣ Trzecim problemem, najważniejszym, jest też fakt, że jak np mężczyzna ma 60% siły męskiej, to oznacza to, że jednocześnie NIE MA aż 60% siły żeńskiej. Jeśli masz on 40% energii żeńskiej, to z automatu nie ma 40% siły męskiej. Analogicznie jest u kobiet. Nawet idealne proporcje 60 / 40 oznaczają, że gdzieś brakuje połowy mocy spoczynkowej. Natura nie ma wystarczającej ilości zasobów operacyjnych, by tyle mocy pomieścić i przetworzyć. Obojętnie, jakie mamy proporcje, to jesteśmy okrojeni równo z 50% mocy / energii / potencjału czy jak to tam zwać.
Gdzieś ta połowa wycieka w próżnię, którą różni dziwacy, którzy dotarli już na sam koniec internetów, nazywają „Czarnym Słońcem.” (Można zgłębić ten temat, tylko dla odważnych).
4️⃣ A czwartym problemem jest to, że zarówno męskość jak i żeńskość mogą być i w pozytywie, i w negatywie.
Od urodzenia więc jesteśmy nie dość, że podzieleni na pół, nie mając często synchronizacji z jedną z połówek, to jeszcze jesteśmy pozbawieni 50% potencjału.
❗ Jeśli to, co publikuję i demaskuję ma dla Ciebie wartość – wesprzyj mnie. Warto wspierać niezależne słowo, szczególnie w dzisiejszych czasach! Bo toczymy nierówna walkę z mediami głównego ścieku, które mają milionowe dochody. Patrz poniżej:
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Adam, tytułem: darowizna
Bic/Swift: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj komentarz