Prowokuję, szokuję, FAKTY prezentuję, świętości i tabu masakruję, norm społecznych nie szanuję, prawdą w mordę pluję! Oto moje ulubione motto. 😉 Jak przekonać ludzi, że świat nie został stworzony dla naszego szczęścia, że żyjemy w matematyczno informatycznej symulacji, że Stwórca nie jest ani dobry, ani miłosierny, ani sprawiedliwy? No i że umysł ludzki nie został stworzony do myślenia i rozumienia, lecz jedynie do odczuwania?
No i że na najważniejsze ludzkie pytania nigdy nie będzie odpowiedzi? Że wszelkie ludzkie wyobrażenia o duchowości, mechanizmach ezoterycznych czy innych tego typu, to nie jest żadna prawda obiektywna i objawiona, lecz to tylko ludzie domysły, a często także wymysły? No niezbyt się da.
Łatwiej jest ich przekonać, że płacąc niebagatelną sumę 1400 złotych za kurs, można dzięki samemu myśleniu stworzyć sobie z powietrza luksusowy samochód, lub milion cebulionów na koncie. Bo ludzie, mam na myśli nawet te rozwojowe osoby, chcą pocieszenia, że będzie dobrze i chcą również jakiejś magicznej metody, która sprawi, że ich życie będzie mlekiem i miodem płynące.
Ja, po tylu latach poszukiwań i przede wszystkim po tylu latach błądzenia, wolę jednak pozostać sobą. Dochodu z takiego pisania za bardzo nie ma, ale mimo wszystko i tak jestem bardzo wdzięczny tym Czytelnikom, którzy wspierają mnie i moje publikacje w trudnych chwilach.
Owszem, możesz zainteresować się ezoteryką, ale muszę Ci jedno powiedzieć. Jeśli masz jakieś problemy ze sobą, z emocjami, czy z psychiką – to NIC CI TO NIE DA. Lub da Ci niewiele, jeśli zainteresujesz się Hellingerem czy integracją wewnętrznego cienia. Nawet psychoanaliza, okupiona wieloma trudnymi chwilami, może dać zaledwie 40% skuteczności.
Ezoteryka nie jest metodą, która pozwoli pokonać Twoje problemy. Na te okoliczności skuteczna jest albo psychoterapia (psychoanaliza, psychodynamiczna), a nie czary mary od różnych profili typu „Czująca Dusza,” albo też terapia farmakologiczna. Nieliczne osoby (naprawdę nieliczne), potrafią się z tym zmierzyć sami, przeprowadzając osobistą analizę swojej psychiki.
Umysł stworzony jest do czucia – więc wstaję rano, szykuję się, pakuję plecak i ruszam w przygodę w las. Takie hobby sobie wybrałem, tam czuję się dobrze i w swoim żywiole. Polecam Ci, byś zaprzestał ciągłych monologów w myślach, czym jest prawda i jaki jest świat, i zajął się tym, co naprawdę lubisz. Czasami odkryjesz to w najbardziej nieprawdopodobnym momencie.
Dodaj komentarz