Rockefellerowie jasnowidzami? Przewidzieli covid-19 w 2010 roku!
Odkryto dokument Rockefellerów z 2010 roku, który przewidział wybuch pandemii z 2020 roku!
Czy naprawdę wierzycie w „przypadki”? Bo ja już dawno przestałem. Właśnie wypłynęły kolejne informacje na temat pewnego dokumentu z 2010 roku, który został stworzony przez Fundację Rockefellerów. Nosił on niewinną nazwę „Scenariusze dla przyszłości technologii i rozwoju międzynarodowego”. Brzmi naukowo, niegroźnie, jak raport z nudnej jak flaki z olejem konferencji akademickiej. Ale kiedy zacznie się czytać treść, to włos jeży się na głowie.
W 2010 roku przewidziano pandemię z 2020
W tym raporcie opisano dokładnie… to, co wydarzyło się dziesięć lat później. Pandemię globalną, która miała sparaliżować świat, wywołać masowe lockdowny, zmienić gospodarkę i codzienne życie miliardów ludzi. Opisano nawet reakcje rządów – od totalnych ograniczeń wolności, przez obowiązek noszenia masek, po powszechne śledzenie obywateli za pomocą technologii. W 2010 roku! A przecież oficjalnie COVID-19 pojawił się dopiero w 2019 roku, pod jego koniec.
To nie jest już teoria spiskowa, to twarda analiza dokumentów. Rockefellerowie od dekad sponsorują badania, fundacje, instytuty. Od dekad inwestują w Big Pharmę, w banki, w technologię. Czy naprawdę sądzicie, że taki raport powstał dla zabawy? To był scenariusz ćwiczebny, coś w rodzaju „planu B”, który w odpowiednim momencie uruchomiono. Przypadek? A może jednak podręcznik do rządzenia planetą?
I co się wydarzyło po 2020 roku? Dokładnie to, co przewidzieli. Społeczeństwa zaakceptowały niespotykane wcześniej ograniczenia: zakaz wychodzenia z domu, kary za spotkania rodzinne, kontrole na ulicach. Ludzie, którzy wcześniej byliby gotowi walczyć za wolność, w imię „bezpieczeństwa” oddali wszystko. Co więcej – w raporcie przewidziano, że ta nowa norma zostanie już z nami na zawsze. Że rządy i korporacje będą wracać do tego modelu, gdy tylko pojawi się „zagrożenie”. Podobno jednym z takich scenariuszy jest wprowadzenie „lockdownu klimatycznego”, w którym zamknięcie ludzi i gospodarki miano by uzasadniać katastrofalnymi zmianami klimatu, przy których rok 2025 to będzie pikuś.
Cel zawsze ten sam: władza absolutna i kontrola totalna
Zauważcie jedno: Rockefellerowie, Gatesowie, Sorosowie – oni wszyscy działają wspólnie w ramach globalnej sieci. Niby oddzielne fundacje, a jednak cele zawsze te same: kontrola populacji, nadzór technologiczny, zmiana człowieka w trybik systemu, zzombienie i zdebilenie białej populacji, która sobie zaczęła zbyt dobrze żyć (a na tej planecie nie może być za dobrze!). W dokumencie z 2010 roku pisano wręcz, że kryzys pandemiczny przyspieszy cyfryzację i wdrożenie nowych systemów nadzoru. I oto mamy świat QR-kodów, aplikacji śledzących i totalnej zależności od technologii.
Powiedzcie mi, czy to dalej zbieg okoliczności? Bo dla mnie to kolejny dowód, że świat, w którym żyjemy, nie jest chaotycznym zbiorem przypadkowych wydarzeń, jak głoszą materialiści. To misternie zaplanowany spektakl. A my, zwykli ludzie, dostajemy tylko rolę statystów, którzy mają słuchać się, tyrać za nędzne grosze na ich fortuny i nie zadawać głupkowatych pytań.
Polecam też:
Ci którzy rządzą, kreują rzeczywistość naprzód
Widzisz, to wszystko to nie tylko polityka, nie tylko pieniądze i nie tylko biznes. To rytuał. Wielkie rody, które od stuleci kierują naszą cywilizacją, działają w zgodzie z pewnym tajemniczym scenariuszem. To, co my nazywamy historią, to dla nich jedynie teatr, gdzie kolejne akty są zapisane dużo wcześniej. Pandemia 2020 była jednym z takich aktów – rytuałem inicjacyjnym w erę totalnej kontroli.
Oni nie robią tego wyłącznie po to, by mieć więcej miliardów. Pieniądze to dla nich zabawki, narzędzia. Chodzi o coś większego: o energię. O władzę nad duszami miliardów ludzi, o podtrzymywanie swojego panowania w systemie matrixa, który sami zbudowali. Strach, chaos, posłuszeństwo – to ich waluta. A raport Rockefellera z 2010 roku to nie był raport. To był manifest, przypomnienie dla wtajemniczonych, że nadchodzi czas przejścia do kolejnego poziomu gry.
Ale i tutaj kryje się sekret: gnostycy sprzed wieków wiedzieli, że świat materialny jest tylko więzieniem, iluzją utkaną z kłamstw. Archonci, demiurg i jego słudzy – to wszystko można dziś zobaczyć w postaci takich elit jak Rockefellerowie czy Gatesowie. Oni odgrywają rolę strażników iluzji, sług diabła czy jak ich tam zwać. Tylko że każda iluzja kiedyś pęka, każda kurtyna musi opaść.
I właśnie teraz jesteśmy w takim punkcie. 2020 był testem – i w dużej mierze go oblaliśmy, bo daliśmy się zamknąć w domach jak bydło. Ale to nie koniec. Przychodzą kolejne próby, kolejne „pandemie”, kolejne fale strachu. Jednak im więcej ludzi zacznie dostrzegać prawdziwą naturę tego spektaklu, tym słabsza będzie moc gadziej elity. Bo ona istnieje tylko wtedy, kiedy ślepo wierzymy w ich narrację. Dlatego mówię to wprost: czas iluzji się kończy. Raport Rockefellera, pandemia, lockdowny – to były iskry, które mają nas obudzić. Pytanie tylko: ilu z nas zrozumie, że jedynym wyjściem z tej matni nie jest ślepe posłuszeństwo, ale przebudzenie, świadomość i odwaga, by powiedzieć „nie”?
Polecam też:
P.S. Dlaczego proszę Czytelników o wsparcie niezależnych mediów? Co do tych darowizn — krótko i jasno:
Piszę te teksty jako niezależny twórca: research, analiza, łączenie kropek — wszystko to obok pracy na etacie i codziennych obowiązków. Nie proszę o jałmużnę — proponuję wymianę energii: daję Wam treści, które nie pojawiają się w mainstreamie; jeśli uważasz, że to ma wartość, możesz dorzucić cegiełkę. To realne wsparcie dla niezależnych mediów, które budujemy razem. Dane do darowizny (kto chce i może):
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Adam, tytułem: darowizna
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]
Dzięki za czytanie, komentarze i każde wsparcie — finansowe czy merytoryczne. Trzymajcie się ciepło (albo warstwowo na cebulę).
Dodaj komentarz