Warszawa – miasto kontrastów
Gdy pisałem ten artykuł, to wracałem po weekendowym pobycie w stolicy naszego kraju. Wcześniej w tym mieście bywałem przejazdem jak i raz, dawno temu, się w nim zatrzymałem. Raczej nie spodziewałem się cudów, lecz miasto i tak mnie rozczarowało. I to rozczarowało NIE negatywnie, lecz pozytywnie! W tym artykule opiszę swoje subiektywne (a jakże!) wrażenia po wycieczce po Warszawie, jak i zamieszczę galerię swoich zdjęć. Zapraszam!
Znakomita komunikacja miejska. Dwie linie metra, które w godzinach szczytu jeżdżą co pięć minut, bogata sieć linii tramwajowych, i jeszcze większa tych autobusowych. W porównaniu z Gdańskiem jest to niebo a ziemia. Miłośnicy hobbyści komunikacji miejskiej sami przecież pisali, że Gdańsk ma najgorszą komunikację publiczną w Polsce.
Osiedla, budynki i zabudowania – są ogromne. Kontrasty polegają także na tym, że obok siebie może sąsiadować kamienica sprzed wojny, kościół wybudowany w 18 wieku, blokowisko z czasów PRL, kamienica z kiczowatych lat 90, apartamentowiec z 2005 roku, jak i nowo oddany, ogromny i przeszklony wieżowiec. Apropo wieżowców, byłem na słynnym warszawskim Mordorze – ulice Domaniewska, Postępu, Cybernetyki. Jest to olbrzymi kompleks przeszklonych wieżowców i biurowców, gdzie siedziby ma mnóstwo polskich i międzynarodowych firm.
Szklane domy.. Ziemia obiecana, która jak magnes przyciąga łaknących dobrych zarobków, jadących eszelonami ze swoich podlaskich, lubelskich i mazowieckich miejscowości. Części z nich się udaje, często pnąc się po trupach do celu. Inni w wieku około 40 lat zupełnie się wypalają i tworzą gorzkie memy w stylu Fan Peja „Mordor na Domaniewskiej.” Jeszcze inni się zupełnie załamują, przygnieceni rosnącą coraz bardziej liczba korpo obowiązków, dedlajnów i forwardów.
Temu wszystkiemu towarzyszy niezwykłe bogactwo zieleni. Owszem, są miejsca strasznej choroby i zbrodni – betonozy – ale generalnie Warszawa to prawdziwie zielone miasto! Dodatkowo, ludzie, o dziwo, są bardzo otwarci i pomocni. Kierowcy również zwracają uwagę na kulturę na drodze i przepuszczanie pieszych. Ogólnie, miasto uważam za warte ponownego odwiedzenia.
Pierwsza galeria zdjęć z Warszawy:
Aby zobaczyć zdjęcie w całości, trzeba na nie kliknąć:
























Druga galeria zdjęć z wycieczki do Warszawy:
Aby zobaczyć zdjęcie w całości, trzeba na nie kliknąć:











































P.S. Jeśli czujesz, że świat wokół nas to tylko wielka iluzja – matrix utkany z cierpienia, manipulacji i złudzeń, a prawdziwa wolność rodzi się z przebudzenia i poznania ukrytej prawdy – wesprzyj moją działalność. Twoja darowizna to nie tylko pomoc materialna, ale akt sprzeciwu wobec systemu, który chce nas zniewolić. Razem możemy podtrzymać światło prawdy, by coraz więcej ludzi mogło wyrwać się z uśpienia i dostrzec to, co ukryte.
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350 Dla Jarosław Adam, tytułem darowizna, Bic/Swift: BIGBPLPWXXX IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]

![WARSZAWA MNIE ROZCZAROWAŁA… POZYTYWNIE! [FOTO]](https://jarek-kefir.art/wp-content/uploads/2023/06/img_20230514_210715-1.jpg?w=1024)

Dodaj komentarz