Nadmiar wapnia jest niebezpieczny! Koncerny trują nas od lat!
Jesteśmy oszukiwani przez koncerny! I te spożywcze, i farmaceutyczne. Skutki tego są przerażające – dużo chorych i przedwcześnie zmarłych. Można by nawet powiedzieć, że medycyna znów się pomyliła.. Można, gdyby nie fakt, że jest to po prostu kolejny medyczno-farmaceutyczny szwindel, na którym koncerny zarabiają miliardy dolarów. Przede wszystkim, wapń powinien być przyjmowany do wieku nastoletniego. Potem, gdy organizm jest już dorosły fizycznie, to zapotrzebowanie na wapń drastycznie się zmniejsza, a na scenę wkracza magnez, którego trzeba brać więcej. Wapń i magnez są naturalnymi antagonistami, w organizmie pełnią odwrotne role, działają przeciwstawnie.
Jednak nasza cywilizacja cierpi na chroniczny nadmiar wapnia. Spożywamy mleko, którego dorośli w ogóle nie powinni pić. W dodatku, bierzemy suplementy wapnia (najczęściej nieorganiczne). Wapń z takich suplementów, i nie tylko (o tym za chwilę) nie wchłania się do kości. Lecz zalega w tkankach miękkich, powodując ich zwapnienie. Powoduje także powstawanie blaszek wapniowych w naczyniach krwionośnych. I to one są odpowiedzialne za zawały, zatory, udary, miażdżycę.. a nie cholesterol!
Powiązane z wapniem i witaminą D3 – bor:
(Ciąg dalszy artykułu poniżej)
Cholesterol nie jest przyczyną żadnych chorób! To kłamstwo koncernów!
Gdy powstają owe blaszki wapniowe w naczyniach krwionośnych, wtedy do akcji wkracza dobroczynny cholesterol. „Zalepia” on uszkodzone blaszką wapniową naczynie. Jednak nie jest to właściwe wyjście, a rozwiązanie tymczasowe. Leki które obniżają poziom cholesterolu, wręcz przyspieszają rozwój chorób serca i układu krążenia. Jest to perfidne morderstwo, którego dopuszcza się medyczno-farmaceutyczna ośmiornica, w imię kapitalistycznej filozofii zysku za wszelką cenę.
W dodatku, jeśli nie suplementujemy witaminy D3 (50 mcg do 200 mcg), łącznie z witaminą K2 w formie MK-7 (100 mcg do 200 mcg), to wapń zamiast pełnić użyteczną rolę w organizmie, odkłada się w tkankach miękkich i uszkadza je. Uwaga! Zażywanie witaminy D3 bez odpowiedniej ilości witaminy K2 MK-7, potęguje negatywne odkładanie się wapnia w organizmie.
Tymczasem – prawda o wapniu i jego zapotrzebowaniu:
-zaleca się nam picie dużych ilości mleka i jego przetworów choć żaden gatunek w naturze w wieku dorosłym ani nastoletnim tego nie robi;
-zaleca się nam też branie suplementów wapnia, najczęściej tych nieorganicznych;
-zaleca się nam spożywanie pożywienia bogatego w wapń;
-dodatkowo, ludziom starszym, zaleca się zwiększone spożywanie wapnia, co jest wręcz zabójcze dla ich organizmów.
Bagatelizuje się rolę magnezu, choć owszem, jego suplementy są szeroko reklamowane (najczęściej nieprzyswajalne lub szkodliwe dla żołądka takie jak tlenki czy węglany). Najczęściej jest więc tak, że mamy niedobór magnezu i nadmiar wapnia.
Proponuję kilka kroków zaradczych dla ratowania swojego zdrowia i życia:
-odstawienie mleka i zredukowanie ilości jego przetworów;
-unikamy zupełnie suplementów wapnia;
-odstawiamy „lekarstwa” na cholesterol i nie przejmujemy się oszukańczymi, zaniżonymi normami cholesterolu;
-włączamy magnez (w formie chlorku magnezu sześciowodnego) w dawce 200 mg do 400 mg (dawki, w zależności od wieku, chorób, płci, wagi i innych czynników, mogą być bardzo różne, nawet mniejsze niż 200 mg);
-wprowadzamy suplementację witaminy D3 (50 mcg do 200 mcg) i witaminy K2 w formie MK-7 (od 100 mcg do 200 mcg). Przy chorobach przewlekłych, w tym nerek itp, konieczna konsultacja kumatego lekarza;
A tutaj artykuł na ten temat:
–Współcześni skamieniali, czyli wapń w łapskach koncernów
Polecam inne moje artykuły na temat medycyny i oszustw koncernów farmaceutycznych:
–BHP suplementacji magnezu. Czy wiesz że nieodpowiedni preparat może zaszkodzić?!
–Niedobór tego składnika niszczy zdrowie Polaków. Dotyczy to nawet 90% z nas!
–Sól jest niezbędna dla zdrowia i życia, medycyna nas okłamuje!
–Cholesterol nie szkodzi zdrowiu! Nie daj się propagandzie koncernów, ich „leki” mogą zabić!
–Leki na żołądek pogarszają objawy zamiast pomagać. Konsekwencje mogą być bardzo poważne
Co ciekawe, czytałem wpisy farmaceutycznych, opłacanych trolli. Pisali oni na swoich portalach i „blogaskach”, że „oszołomska medycyna naturalna” wiązała duże nadzieje z witaminą D3, a one się nie potwierdziły. Tymczasem nie chodzi tutaj TYLKO o witaminę D3, ale też o witaminę K2 MK-7, poziom wapnia zjonizowanego, wapnia całkowitego, magnezu.. Temat zahacza także o cholesterol i kłamstwa farmacji na jego temat. Jak zawsze okazało się więc, że kłamią opłacane farmaceutyczno-medyczne trolle i ich armia użytecznych idiotów (nazywająca siebie „racjonalistami” lub „sceptykami”). A medycyna naturalna miała rację.
Autor: Jarek Kefir
P.S. Dlaczego proszę Czytelników o wsparcie niezależnych mediów? Co do darowizn — krótko i jasno: Piszę te teksty jako niezależny twórca: research, analiza, łączenie kropek — wszystko to obok pracy na etacie i codziennych obowiązków. Nie proszę o jałmużnę — proponuję wymianę energii: daję Wam treści, które nie pojawiają się w mainstreamie; jeśli uważasz, że to ma wartość, możesz dorzucić cegiełkę. To realne wsparcie dla niezależnych mediów, które budujemy razem. Dane do darowizny (kto chce i może):
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Adam, tytułem: darowizna
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj odpowiedź do basia Anuluj pisanie odpowiedzi