Dlaczego jest tyle zła na świecie?
Zapraszam do obejrzenia nagrania Romana Nachta, trwającego około 9 minut. Człowiek ten ma ogromną wiedzę ze sprawdzonych źródeł, i co najważniejsze – jest po jasnej stronie mocy. Mowa jest tam o realiach w takich upadłych światach jakim jest nasz świat. Można mówić wiele o tym, że ta planeta wcale nie musi tak wyglądać, i że każdy tworzy osobną warstwę tego świata i ma wpływ na warstwy pozostałe.
No ale fakt pozostaje faktem – Ziemia jest planetą na której dominuje zło, nienawiść, przemoc, podziały, cierpienie. Próbowałem analizować każdy podsystem z osobna, jak i łączyć je w jedną spójną całość. Poznałem parametry ich działania, ale nie dotarłem jeszcze do odpowiedzi na pytanie, dlaczego tak jest.
Prawo uniwersalne, czyli dobro do którego dążymy, ma być wręcz atakowane i karane na takich upadłych światach, jak nasz. Ile razy miałeś do czynienia w życiu z sytuacją, gdy człowiekowi dobremu i empatycznemu przydarzały się praktycznie co chwila jakieś wypadki, katastrofy, traumy, dziwne i tragiczne „przypadki” i równie dziwne „zbiegi okoliczności”?
Podczas gdy kapitalistom, bankierom, politykom, złoczyńcom, psychopatom – towarzyszy nie tylko bezkarność prawna i sukces, ale także nie mają tych dziwnych przypadków, upadków i zbiegów okoliczności. Nie oznacza to oczywiście by stawać się kimś złym. My nawet nie moglibyśmy tego zrobić. Chodzi o to, że „Rdzeń” – siła zarządzająca naszym światem i ustalająca zasady nim rządzące – nie rozumuje w ludzkich kategoriach.
Moralny triumf nad Bogiem
Wydaje się ona być pozbawiona moralności i.. świadomości. Nie zna ona pojęć dobra, zła, empatii, wrażliwości. Nie rozumie ona zawiłości i delikatności relacji międzyludzkich. Najważniejszym jej zadaniem jest utrzymanie homeostazy podsystemów globalnych i to za wszelką cenę. I nie ma to nic wspólnego z cukierkowymi i łzawymi sentencjami new age, że matka natura zapewnia harmonię i równowagę. Wyjaśnię jak utrzymanie homeostazy przebiega np w Europie:
W homeostacie Europejskim ten agresywny, barbarzyński żywioł słabnie. Więc „Rdzeń„, czyli enigmatyczna siła rządząca światem, by zachować homeostazę swoich (pod)systemów, kieruje do Europy brakujący element.
Czyli agresywnych islamistów i równie agresywnych, choć nie-islamskich Afrykanów. Zauważcie, że „coś” (Rdzeń) dba, byśmy się nie cywilizowali, byśmy nie byli za bardzo uwrażliwieni, byśmy nie mieli zbyt fajnych systemów relacji. By zawsze była odpowiednia ilość tego barbarzyństwa, nieociosanego konserwatyzmu, zła.
To dlatego Carl Gustav Jung w jednym ze swoich dzieł stwierdził że Hiob, przedstawiciel gatunku ludzkiego, odniósł moralny i etyczny triumf nad samym Bogiem. Dalej Roman Nacht mówi o nadchodzącej zmianie światowej, o tym że mnóstwo ludzi wie, że ma coś do zrobienia na tym świecie, by potem mogli odejść w spokoju. O to chyba chodzi – o odrobienie życiowych lekcji.
Najważniejsze przesłanie – TO NIE JEST NASZ ŚWIAT. Został on stworzony przed eonami czasu przez „kogoś” lub raczej „coś” w celu jego uciechy. Być może sadystycznej uciechy. Naszą rolą jest zrozumieć pewne sprawy i w pewnym momencie odejść.
Wstęp: Jarek Kefir
P.S. Serdecznie dziękuję też darczyńcom za pomoc. Takie artykuły powstają dzięki Waszemu wsparciu. W ostatnich miesiącach zaobserwowałem spadek liczby darowizn, co utrudnia mi rozwój inicjatyw uświadamiających. I Ty możesz zostać ich współtwórcą! Dostępne opcje niżej:
1️⃣ NR KONTA: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
2️⃣ BUY COFFE: [ LINK TUTAJ ]
3️⃣ PAY PAL: [ LINK TUTAJ ]
4️⃣ BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm



Dodaj odpowiedź do Bogdan56 Anuluj pisanie odpowiedzi