Szokująca teoria o duchowości
A może dusza to taki „pasożyt”, który jest pod nas podczepiony, ale nie jest nami, tylko zbiera informacje, i często wywołuje różne traumatyczne i złe sytuacje, bo potrzebuje takich a nie innych danych? I cokolwiek wtedy nie zrobisz, to i tak masz spie*rdzielone życie, i tak? Bo myślisz sobie: zmienię pracę, będę zdrowo się odżywiał, zmienię nastawienie na bardziej optymistyczne.. Ale Twoja dusza zdecydowała, że chce w tym życiu doświadczyć biedy, chorób i ogólnej chu*jozy, więc złośliwie wpływa na Twoją podświadomość, byś przyciągał takie właśnie sytuacje?
Mam też inną hipotezę, że po śmierci danego ciała dusza „odczepia się” od niego i frunie gdzieś w siną dal. Ludzie mają wyobrażenia, że gdy umrą, to ich integralne „ja” nie zniknie, tylko z marszu dostąpi perspektywy duchowej, czyli tunel białego światła, obecność bliskich zmarłych, opiekunów duchowych i tak dalej. Czyli że będzie continuum tej świadomości, którą mają teraz, na Ziemi, w ciałach fizycznych.
A tu może się okazać, że Twoja obecna świadomość, jak i Twoja dusza to dwa zupełnie inne, nie związane ze sobą byty. Konstrukt świadomość-umysł-podświadomość, gdy jest zbyt „lekki”, czyli mówiąc bardzo eufemistycznie, niezbyt przeładowany informacjami, po prostu rozpływa się w ziemskiej powłoce astralnej całkowicie. A zgromadzone przez niego informacje, lub, co dużo rzadsze u takich lekkich umysłów, jakieś nowe algorytmy, mieszają się z info od innych lekkich umysłów, mieszają się jak w zupie, i służą do tworzenia nowych umysłów i świadomości, dla nowo spłodzonych ludzi.
Z kolei jeśli za życia umysł zgromadził jakieś duże ilości informacji i wygenerował mnóstwo twórczych, nowych algorytmów, to jest za ciężki, by się rozpłynąć w tej astralnej zupie. Więc… to taki właśnie umysł reinkarnuje do nowego ciała! Nie dusza, lecz umysł! Tylko wtedy nowo stworzony, nierozwinięty jeszcze mózg za tym nie nadąża i przypominasz sobie to stopniowo, plus wychodzą jeszcze inne, zupełnie nowe zdolności i talenty, podczepione do takiego ciężkiego umysłu przez twórców systemu z astralnej zupy, tuż przed jego reinkarnacją do nowego ciała.
No i potem do tak stworzonego nowego człowieka podczepia się kolejna dusza, która ma często zupełnie inny pomysł na to życie, niż ten ciężki umysł, i na przykład ma kaprys doświadczyć przemocy i biedy. Więc wpływa wrogo na jego podświadomość i niszczy mu życie. Bo skąd będąc gó*wniarzem i Aspergerem wiedziałem, tak zupełnie znikąd, pewne gnostyczne rzeczy? Dużo ludzi tak ma.
P.S. wyobraź sobie, że wymyśliłem to na trzeźwo.
🌐 Jarek Kefir Bez Cenzury
🌐 Jeśli uważasz, że moje artykuły są wartościowe, i wnoszą coś pozytywnego do Twojego życia i do świata, to możesz wesprzeć mnie darowizną. Twoja pomoc to moja motywacja do dalszej pracy i publikowania przemilczanych treści. To miejsce nie ma milionów czytelników, a darczyńców nie jest dużo. Twoje wpłaty zostaną użyte na utrzymanie miejsca Jarek Kefir na WordPress, bieżące rachunki i na aparat fotograficzny. Za każde wsparcie serdecznie dziękuję.
🔆 Nr konta bankowego – przelew dla Jarosław Adam, tytułem – darowizna: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
🔆 Przelew z zagranicy: Kod Bic / Swift: BIGBPLPWXXX
Kod IBAN: PL84116022020000000619355350
🔆 Blik na nr telefonu: 886 489 463
🔆 Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
🔆 Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj komentarz