Wszyscy ten lęk znają. Tak się już złożyło że na Ziemi jako pierwsze są zauważane bodźce negatywne. Panuje u nas mentalność niedoboru i niedostatku. Istoty są przekonane, że o swoje miejsce pod słońcem należy walczyć, rywalizować i rozpychać się łokciami, idąc nieraz po trupach. Podstawowe pytanie jest jedno..
Czy to ludzie zbłądzili, utracili „instrukcję obsługi” świata, i w rezultacie świat pogrążył się w czymś w rodzaju autyzmu, w bardzo głębokiej zbiorowej psychozie? Czy raczej to realia świata tak wpłynęły na ludzkie umysły i podświadomości, że dzieje się tak a nie inaczej? Co jest przyczyną a co skutkiem? A może zachodzą obie te przyczyny / skutki na raz?
Fakt jest jednak faktem, że im większy odczuwamy brak i im większą mamy mentalność niedoboru, tym dzieje się gorzej. Jeśli masz już choć trochę czegoś – jakiejś wartości, jakichś dóbr – to jest większe prawdopodobieństwo że będziesz miał więcej i więcej. Podstawowym prawem jest to, że ten kto ma czegoś dużo, to przyciąga tego czegoś jeszcze więcej i więcej. I pytanie: jak się podnieść z samego dna? Nie ma na nie jednoznacznej odpowiedzi. Trzeba iść tam gdzie są podane konkretne sposoby jak i zacząć od rzeczy naprawdę małych i podstawowych.
Bogaci stają się coraz bogatsi
Wszyscy znamy te słowa – „bogaci stają się coraz bogatsi, a biedni coraz biedniejsi”. Ale to nie dotyczy tylko spraw finansowych ale w zasadzie każdych innych. Czym się różnią Ci, którzy mają od tych, którzy nie mają? Talentami, sprytem? Nie zawsze. Przede wszystkim Ci którzy osiągają sukcesy nie odczuwają poczucia winy i wyrzutów sumienia. Jeśli czujesz się winny, to kara zawsze się znajdzie. Będzie nią jakieś złe wydarzenie, nieprzyjemność, zwolnienie z pracy, utrata zdrowia, czy choćby bieda.
I odwrotnie – brak poczucia winy i wyrzutów sumienia i trzymanie się kilku innych reguł sprawia, że kara nie nadchodzi bo nie ma za co jej wymierzyć. To jest ta odwieczna zagadka psychopatów czyniących zło, ale odnoszących niesamowite sukcesy. Przecież to oni od zarania dziejów rządzą Ziemią. Są prawnikami, lekarzami, biznesmenami, CEO korporacji, celebrytami, politykami, bankierami, elitami. Oczywiście, ludziom wmawia się, że spotka ich za to kara w przyszłym życiu w postaci karmy lub piekła / czyśćca..
Ale jak wiemy, żadne przeznaczenie, żaden zdeterminowany los, żaden czyhający na nas szatan, żaden grzech pierworodny i żadna karma nie istnieje. Te doktryny są reliktami dziecięcego, naiwnego umysłu, gdzie srogi rodzic z rózgą czy pasem za dobre nagradzał, a za złe karał. Ale świat realny tak nie działa co widać dosłownie na każdym kroku. Zło często nie jest karane, zaś ludzi dobrych często spotykają nieszczęścia. Są nasze decyzje i ich konsekwencje już w tym życiu, teraz. Przy czym sił rządzących światem kompletnie nie obchodzi czy jesteś znającym tajniki wiedzy magiem, współczującym empatą, niedouczonym lemingiem czy zimnym psychopatą.
Nie ma nagrody w niebie ani kary w piekle
Jeśli przestrzegasz kilku kluczowych zasad – w porządku, możesz nawet podbić świat. Jeśli nie – dostajesz kopniaki. Te siły są zimne, niewzruszone i kompletnie nieczułe na nasze odwieczne ludzkie dylematy, lęki, żale, pytania. Często zwykły szary człowiek poprzez dziecięcą radość i pozytywne, ciepłe emocje, jest dużo bliżej tego, co niektórzy nazywają „oświeceniem”, niż osoba która naczytała się przeróżnych teorii i opowieści dziwnej treści. I teraz odczuwa smutek i uważa świat za piekło – niesłusznie, przez co dostaje kopniaki od sił równoważących.
To trochę szokująca świadomość tego, że nie istnieje żaden Bóg ojciec w niebie ani szatan w piekle. Że nie ma gdzie iść po karę, ale z drugiej strony nie ma gdzie też iść po nagrodę. Że żadne prawo karmy mające dopaść tych przebrzydłych kapitalistów i banksterów nie istnieje. Dbaj więc nie tylko o wiedzę, nie tylko o czytanie teorii spiskowych, nie tylko o czytanie coraz to nowych katastroficznych newsów, ale o swoje emocje i odczucia.
Trzeba przestrzegać kilku prostych zasad by uwolnić się od systemu:
Odetnij się od destrukcyjnych programów, żądań i oczekiwań społeczeństwa, ideologii, religii, newsów, informacji, celebrytów, itp itd. Doceń codzienne małe radości i nie wyolbrzymiaj smutków. Naucz się tworzyć i wzmagać szczęśliwe myśli zamiast tych przygnębiających czy przerażających. Poznaj i realizuj swoje hobby, pasje, prawdziwe cele swojej istoty – właściwe tylko Tobie. Doceń żart i humor, gdyż humor obok pasji (hobby) jest czymś co jest potężne. Jest bronią atomową na ponuractwo, poważniactwo i sztywniactwo ludzi.
Nie realizuj celów cudzych i niszczących (np narzucanych przez religie, społeczeństwo, innych). Kochaj ten świat i ludzi pomimo wszystko, a świat i ludzie Ci się odwdzięczą. Kochaj kobietę / kobiety pomimo tego że wiesz, że nie działają tak jak mężczyźni, i odwrotnie. Doceniaj i bądź wdzięczny za to co już masz, za codzienne dobre radości, takie jak uśmiech nieznajomego w tramwaju, zieleń na dworze czy wschód słońca. Poznaj i realizuj swoje własne przeznaczenie. Możesz nauczyć się bronić przed wampiryzmem energetycznym otoczenia bliższego i dalszego. Jak i poznać inne tajniki praw wszechświata.
Uczeni jesteśmy od początku pojawienia się na świecie złych wzorców. Rywalizacji, konkurencji, hierarchii, martwienia się, walki, przejmowania się. Martwienie się z jednej strony nasila problem (pisałem już jak, to jest poza racjonalnym rozumowaniem ale ma miejsce). A z drugiej strony blokuje podświadomości możliwość szukania lepszych rozwiązań, pokazując tylko te gorsze. Czyli te czasochłonne i ciężkie, właśnie dotyczące rywalizacji i walki. Są to rozwiązania typowe dla topornego z zasady umysłu logicznego.
Duża część ezoteryki to teorie niemożliwe do wprowadzenia w życie
Jeśli chcesz walczyć – to w porządku, okazji do walki będziesz miał coraz więcej i więcej. Jeśli chcesz rywalizować – ta sama zasada, przy czym na każdego walczącego i rywalizującego kozaka, prędzej czy później znajdzie się większy kozak. Każdą grubą rybę prędzej czy później pożre jeszcze grubsza ryba. Walcząc i rywalizując wspinasz się i wspinasz na szczyt. Jest coraz wyżej, coraz trudniej, coraz szybciej i szybciej.. Aż w końcu przychodzi jakiś większy kozak, jakaś grubsza ryba, i spadasz na sam dół, niczym w popularnej gierce „Ice Tower”. I zaczynasz od zera – np karierę w nowej korporacji, firmie, itp itd.
Wróćmy do pytania które zadałem na początku artykułu: jak się podnieść z samego dna? Wg mnie sprawa jest bardzo prosta. Są autorytety i są Autorytety. Są teoretycy i są praktycy. Są Ci którzy tylko szastają pięknymi słówkami i są Ci, którzy podają rękę by człowiek powstał z kolan. No i jeszcze kwestia tego, co działa a co nie.. Działanie pewnych rzeczy możemy zaobserwować i zweryfikować, choć takich „pewnych” rzeczy jest naprawdę mało. Bo dużo rzeczy z ezoteryki i prawie całe new age to czyste domysły i teorie dziwnej treści nie do zweryfikowania. A to co działa i to co można zweryfikować praktyką życia – to te diamenty zagubione pośród piasku.
Cytuję: „Lęk o przetrwanie we wrogim świecie zewnętrznym” to podstawowe oprogramowanie Umysłu-Ego, będącego sztucznym konstruktem, zarządzającym Istotą Ludzką. Konsekwencją identyfikacji z Nim jest doświadczanie wszelkiego cierpienia, które praktycznie zawsze jest związane z niedoborem pieniędzy. Stan lęku o przetrwanie jest najpotężniejszym spoiwem dla manifestacji obrazu życia w nędzy , przygnębieniu, konfliktach i chorobach.
Stan Bycia poza tym konstruktem, czyli w Tu I Teraz automatycznie uruchamia zmiany w doświadczanej przez siebie rzeczywistości, a przede wszystkich otwierają się drzwi, przez które może popłynąć pieniądz, niezbędnie potrzebny do realizacji Siebie na planie 3D. Dzielę się z Tobą jedynie formą mojego doświadczania życia, która może odbiegać od twojej, ale nie jest ani lepsza ani gorsza od niej.”
Autor: Jarek Kefir
🇵🇱 P.S. Drodzy Czytelnicy, Wy też współtworzycie niezależne media. Wiedza to potęga, do której każdy powinien mieć prawo dostępu. Dlatego nie ma u mnie płatnych abonamentów i usług, wszystko możesz przeczytać za darmo. Serdecznie dziękuję Wam, jak i osobom, które wsparły finansowo moje inicjatywy w poprzednim miesiącu. Jeśli chcesz pomóc działać suwerennym mediom teraz, to poniżej są dostępne opcje:
1️⃣ NR KONTA: 16 1020 4795 0000 9102 0139 6282
DLA: Jarosław Adam / TYTUŁEM: darowizna
2️⃣ BUY COFFE: [ LINK TUTAJ ]
3️⃣ PAY PAL: [ LINK TUTAJ ]
4️⃣ BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm



Dodaj odpowiedź do Rozsądna Anna Anuluj pisanie odpowiedzi