Religie, ideologie i materialistyczna nauka są skorumpowane i niewydolne
Ciekawy fragment autorstwa Petera J. Carrola o tym, jaki będzie następny etap ewolucji ludzkości. Mówi on o tym, że nowy etap ewolucji ludzkości będzie polegał na eksplorowaniu krain duchowych.
I to się już dzieje. Z tym, że nowy prąd ewolucyjny czeka zderzenie ze starymi, skostniałymi strukturami. Pierwsza z nich to trzy inwazyjne religie monoteistyczne (chrześcijaństwo, iudaizm, islam). Są to religie założone przez xemitów*, czyli xydów* i arabów.
Religie zostały stworzone w celu kontroli ludzkości (hinduizm i buddyzm także), w celu ograniczania naszego potencjału. Robią to poprzez wpajanie grzeszności i poczucia winy, poprzez nazywanie normalnych ludzkich zachowań (keks*) grzechem, jak i poprzez zakazywanie tego co przynosi radość i rozwój (medytacja itp).
Sojusz tronu, ołtarza i szkiełka i oka
Druga skostniała struktura także została stworzona w tym celu. Jest to materialistyczna (ateistyczna) nauka. Również jej celem jest trzymanie ludzi w ryzach i ograniczanie ich potencjału. Wszystko to co daje rozwój i szczęście czy zdrowie, jest tam nazywane pseudonauką czy teorią spiskową. No i nauka również narzuca ludziom poglądy poboczne, takie jak neoliberalizm, kapitalizm, wolny rynek czy lewacką wizję świata. W nauce ten kto zapłaci więcej (rząd, korporacja, lobby) dyktuje prawdę.
Pod wieloma względami ateistyczna nauka i religie są do siebie podobne. Ideologie typowo polityczne pełnią rolę poboczną. Ja nie hołduję żadnej z nich i prawie w ogóle nie patrzę na świat przez pryzmat konfliktu prawica kontra lewica. Tego typu widzenie świata jest już zdezaktualizowane i opóźnione przynajmniej o kilkadziesiąt lat. Zupełnie niepojęte jest dla mnie zdanie wielu ludzi, że jeśli ja zgadzam się z jakimś poglądem (np liberalnym) to automatycznie muszę wyznawać całość doktryny liberalizmu. Analogicznie jest z poglądami prawicowymi z którymi się zgadzam.
Wielkomiejski nowy purytanizm
Szczególnie jaskrawym zjawiskiem jest wielkomiejski „nowy purytanizm” charakterystyczny dla 30-letnich lemingów. Choć głosują oni na Lewicę czy KO, są zatwardziałymi konserwatystami. Znam fanatycznych, zadeklarowanych wyznawców lewactwa, którzy tak naprawdę w głębi duszy są takimi samymi konserwatystami jak Ci z Ruchu Narodowego.
Tak samo znam kilku katolików, którzy swoją łagodnością i otwartością przeczą negatywnemu stereotypowi, i to z nimi mogę pogadać na więcej tematów, niż z wyszczekanymi liberałami ubóstwiającymi Tuska. Patrzę na zupełnie inne rzeczy niż na iluzje i paranoje umysłu logicznego. Patrzę na to co jest w duszy, co jest niedostrzegalne na pierwszy rzut oka, i wszystkim Wam to polecam.
Wstęp: Jarek Kefir
Proszę o rozpowszechnienie tego materiału!
Peter J. Carrol – Nowy etap ewolucji ludzkości, czyli poznawanie duchowości
Cytuję: „Stare chińskie przekleństwo powiada: „Obyś żył w ciekawych czasach”. A nie sposób oprzeć się wrażeniu, że żyjemy w najciekawszej epoce od chwili upadku Cesarstwa Rzymskiego. Zawsze, gdy w historię wdziera się chaos, a przeznaczenie ulega gwałtownym zmianom, do głosu dochodzą przeróżni mesjasze i magowie. Nic więc dziwnego, że od chwili, gdy nasza własna cywilizacja wkroczyła w epokę permanentnego zamętu i kryzysu, nawiedza nas plaga czarowników. Mają do spełnienia konkretną misję dziejową, bowiem w społeczeństwie przechodzącym gruntowne zmiany niemałą rolę odgrywają rozmaite nowe koncepcje duchowe. To właśnie z nich nowa kultura kształtuje swój światopogląd.
Czarownicy owi pomagają określić, jaką postać ma przyjąć nowa duchowość. Większość z nich jest niestety fałszywymi prorokami. Niektórzy skończą na stosie. Tym niemniej są wśród nich tacy śmiałkowie, którzy sprawią ludzkości większy dar, aniżeli sami się tego spodziewają. Ortodoksyjne, hierarchiczne religie monoteistyczne są w stanie duchowego i intelektualnego wyczerpania. Nie zmienia to jednak faktu, że zdążą jeszcze przelać sporo krwi, zanim runą z łoskotem. Nauka wyposażyła nas w moc i pomysły, ale nie w mądrość i odpowiedzialność niezbędne do ich wdrożenia. Dlatego z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, że kolejny etap w rozwoju ludzkości zaznaczy się eksploracją krain parapsychicznych.
Nadchodzi nowa duchowość, magia nowego eonu
Wiele dowodów wskazuje na to, że już tak się dzieje. Dzięki tym nowym poszukiwaniom ludzkość ponownie odkryje znane już w archaicznym szamanizmie magiczne moce. Oczywiście, pojawią się one w całkiem nowej postaci i w znacznej mierze przyczynią się do rozwoju naszej wiedzy. Współczesne praktyki magiczne powinny wyróżniać się dwoma cechami. Po pierwsze, podejście eksperymentalne do konkretnych technik winno przezwyciężyć przywiązanie do dawnej symboliki magicznej i przestarzałych metod, niezmiennych od wieków. Najwyższy czas, aby przyjrzeć im się uważnie i nadać im większej skuteczności. Po drugie, należy wypracować nową formułę duchową.
Magia musi wypracować swój własny smak, światopogląd, swoją własną filozofię, czyli coś, co sprawi, że stanie się godną spadkobierczynią starodawnej sztuki. Wiedziały o tym pradawne kultury szamańskie, uznając się za dziedziców zaledwie cząstki tej wielkiej wiedzy i mocy, które należały do ich wcześniejszych tradycji. Nie sposób oprzeć się wrażeniu, że w zamierzchłych czasach rzeczywistość była bardziej chaotyczna i podatna na wpływy magiczne. Nawet w astrofizyce i biologii znajdziemy potwierdzenie światopoglądu mitycznego. Wystarczy zresztą przyjrzeć się najdalszym obiektom w kosmosie, żeby dowiedzieć się czegoś o najstarszych zdarzeniach, zachodzących w tym wszechświecie, o kataklizmach i zjawiskach pełnych dziwactw i przemocy.
Dlaczego porzuciliśmy „starą duchowość” na rzecz materializmu?
Potwierdza je materiał biologiczny zebrany przez archeologów w najstarszych warstwach geologicznych z najbardziej zamierzchłych epok naszej planety. Dzięki niemu wiemy, że w dalekiej przeszłości żyły na Ziemi niesamowite, gigantyczne smoki. Wiele wskazuje na to, że dopiero, kiedy materia naszego świata nabrała porządku i sensu, zniknęła z niego magia. Tak przynajmniej jawią się relacje między magią a materią. Siła materii zyskuje w konfrontacji ze światem magii, za wyjątkiem sporadycznych przypadków wyginania metalowych łyżeczek czy festyniarskich popisów chodzenia po ogniu. Jest to jednak nie do końca prawdą. Z drugiej strony bowiem w ostatnich czasach nasz świat przeżył gruntowne zmiany, w wyniku których siła magiczna zaczęła wykazywać rosnącą moc, podbijając krainę psychiki.
Świadczą o tym coraz liczniejsze przejawy kreatywności, pojawiające się w tak ogromnym tempie, że całkowita pula ludzkich idei wydaje się podwajać z upływem każdej kolejnej dekady. A przyczyną tego nie jest nauka: stanowi ona tylko jeden ze skutków ubocznych tego procesu, podobnie jak eksplozja twórczości w sztuce, muzyce i innych dziedzinach ludzkiej aktywności. Przyglądając się tym przemianom z punktu widzenia rozwoju sił magicznych, należy przyjąć za fakt coraz większą dostępność parapsychicznych mocy. O ile bowiem w dawnych czasach takie moce jak telepatia, jasnowidzenie i podróże astralne, były dostępne tylko nielicznym wybrańcom, którzy nierzadko zdobywali je wielkim kosztem, o tyle obecnie są one dostępne każdej osobie, posiadającej choć odrobinę zapału.
„Nowa duchowość” a elity i władze
Narodzinom nowej świadomości parapsychicznej towarzyszy zdecydowanie rewolucyjna aura. Magia staje do walki ze wszystkimi siłami opresji. Dotyczy to różnych dziedzin ludzkiego życia. Współczesna magia przeciwstawia się psychiatrii i medycynie, a więc dyscyplinom próbującym dostosować lekko nadpsuty automat ludzki do starych wzorców społecznej represji. Zachęca ludzi do rozwijania własnych technik obronnych, a także do sięgania po lżejsze środki wspomagające umysł i ciało (jak choćby zioła) wypierając tradycyjne techniki, stanowiące część starego systemu. Magia odrzuca politykę j a ko pole batalii o dominację. Wyżej od gromadzenia kapitału stawia podejmowanie prób emancypacji i oświecenia, ponieważ tylko one są gwarantem wolności.
Magia sprzeciwia się jakiejkolwiek ideologii, ponieważ ich głównym efektem są śmiertelne ofiary. Jej największym przeciwnikiem jest religia, bo chociaż religia w swej schyłkowej postaci sprawia wrażenie dobroczynnej i miłosiernej, to właśnie ona jest odpowiedzialna za sporą dawkę ludzkiego szaleństwa i zorganizowanych aktów przemocy. Co stwierdziwszy, magia sprzeciwia się także materialistycznemu zabobonowi, który postrzega świat wyłącznie przez pryzmat materii, nie dostrzegając związków między naszymi zachowaniami a sferą psychiczną człowieka.
Aby przeciwstawić się represyjnym porządkom społecznym, które czasem sami sobie narzucamy przy pomocy złowieszczych środków, magia odwołuje się do wizji chaotycznego dobra. Przywiązanie magii do dobra potwierdza jej troska o wolność jednostek i ich zwiększoną świadomość, a także jej zainteresowanie innymi formami życia na Ziemi. Na wyższym poziomie wyraża się to poprzez odczuwanie nie dających się określić „wibracji”, generowanych przez ludzkie myśli i czyny. Chaotycznym aspektem magii nowego eonu jest psychologiczna anarchia. To operacja „obciągania umysłu” przeprowadzana na nas samych, a także na naszym świecie. Jej zadaniem jest sprowadzenie oświecenia i natchnienia za sprawą rozbicia zastanych struktur światopoglądowych. Magia nowego eonu wykorzystuje w tym celu poczucie humoru, praktykę zmiennych wierzeń, kontrinformację i dezinformację.”
~Peter J. Carrol
P.S. Możesz wspomóc pracę niezależnych mediów. Także od Ciebie zależy ich istnienie. Wsparcie Czytelników gwarantuje częste i regularne publikacje. Ukrywana wiedza to potęga, działamy dalej!
1️⃣ NR KONTA: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
2️⃣ BUY COFFE: [ LINK TUTAJ ]
3️⃣ PAY PAL: [ LINK TUTAJ ]
4️⃣ BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm



Dodaj odpowiedź do areckir Anuluj pisanie odpowiedzi