Teorie spiskowe a zdrowy rozsądek
Ma miejsce ogromny wzrost świadomości. Ciągła ewolucja i udoskonalanie są nadrzędnym celem natury jak i człowieka. Choć świat wydaje chwiać się w posadach, to wszystko jest na dobrej drodze. Stare struktury systemu dezaktualizują się, „gniją od środka”, a potem rozpadają, będąc zastępowane innymi, nowszymi i bardziej wydajnymi. Często musimy przepracować jakąś bolesną lekcję, zanim coś sobie uświadomimy.
Od wspólnoty jaskiniowej, dzięki monoteistyczny religiom przeszliśmy do stworzenia cywilizowanego społeczeństwa przemysłowego. W XX wieku dostaliśmy srogą lekcję związaną z krwawymi dyktatorami, z obłędnymi doktrynami, i z wiernością władzy i ślepym posłuszeństwem wobec autorytetów. Ideologie spowodowały niezmierzone morze cierpień i śmierć milionów ludzi. Do dziś nie podnieśliśmy się do końca po drugiej wojnie światowej.
W książce, filmie i w serialu o tytułach: „Opowieść podręcznej” jest pokazany szokujący przykład dystopii – piekła na Ziemi. W wyniku zanieczyszczenia środowiska i zagłady biosfery dramatycznie maleje płodność i przyrost naturalny. Konserwatywna ortodoksja staje się jedynym prawem, przy czym przybiera ona postać która jest nie do wyobrażenia nawet dla najbardziej zatwardziałych dzisiejszych konserwatystów. W tym apokaliptycznym świecie kobiety nie mają żadnych praw i są zmuszane do zachodzenia w ciążę z „komendantami”. Tutaj link do opisu serialu [LINK].

Ideologie polityczne, czyli umarł król, niech żyje król
Po II wojnie światowej powstało wiele takich dzieł, także w nowym gatunku SF (Science Fiction – fantastyka naukowa). Przepowiednie George Orwella były dość skromnym dziełem z tej długiej i bogatej serii. Z tymi książkami czy filmami jest tylko jeden problem. Ludzie uważają, że są one ostrzeżeniem przed tym, co może nadejść. Nie do końca jest to prawdą. Ponieważ są one ostrzeżeniem przed tym, co już było, i co może znowu nadejść. Jest to ostrzeżenie przed pewnym błędem, jaki popełniają społeczeństwa – właśnie błędem uległości i posłuszeństwa wobec autorytetu.
Echa ideologii i walk pomiędzy nimi pobrzmiewają do dziś. Czyż dzisiejsi lewicowcy nie uniknęli dawnych, mrożących krew w żyłach błędów? Zgoda, jesteśmy bardziej cywilizowani, nie ma już obozów, walk, spadających bomb.. Ale czyż mechanizm fanatyzmu i niszczenia przeciwników nie pozostał? Ludzkość dostała nauczkę, że do worka o nazwie: „aktualne normy społeczne i prawne” można włożyć każdą, nawet najbardziej idiotyczna i zbrodnicza rzecz. A potem można zrobić z tego ideologię, następnie – zrobić z tego prawo, by pod koniec mordować miliony czyniąc ludziom piekło na Ziemi. Dostaliśmy w spadku ufność autorytetom i liderom, co zostało boleśnie wykorzystane. Gdyż obłędni ideolodzy i tyrani korzystali z naszej naiwności, dobrotliwości i głupoty.

Ślepa ufność autorytetom a fanatyczna nieufność władzy
Obecnie ze ślepej ufności wobec autorytetów powoli, acz nieubłaganie popadamy w drugi biegun. Bo ludzkość tak już ma, że lubi miotać się między skrajnościami, w taki sposób się rozwijając. Obecnie popadamy w biegun ciągle narastającej nieufności, podejrzliwości czy wręcz spiskowej paranoi. Obok słusznych i niezwykle potrzebnych demaskacji przekrętów w medycynie, nauce, polityce, w ekonomii, u banków i korporacji, pojawiają się teorie spiskowe, które przyprawiają o zawrót głowy. Wiele teorii określanych jako „spiskowe” to rzeczywiście albo dzieło fantazji, albo produkt chorego psychicznie umysłu.
Wiele tych teorii przez dziesięciolecia rośnie i rośnie coraz bardziej. Pojawiają się rzekome nowe „dowody”, które żadnymi twardymi dowodami jednak nie są. Pojawia się coraz więcej autorów i wyznawców. Teorie te z biegiem dziesięcioleci robią się tak potężne, że zaczynają żyć własnym życiem i stają się „memami kulturowymi” a z czasem także pop-kulturowymi. Tak się stało z UFO, choć do dziś nie ma ani jednego dowodu na to, że są to statki pozaziemskie pilotowane przez pozaziemskich pilotów. Za to są dowody że UFO może być czymś w rodzaju „zbiorowej histerii”, wytworem naszej ogólnoludzkiego, zbiorowego umysłu, który Carl Gustav Jung nazwał „nieświadomością zbiorową”.
Badając teorie spiskowe domagaj się realnych dowodów. Ulotka opisująca skutki uboczne lekarstw to dowód realny. Oczywiście z jednoczesnym zastrzeżeniem, że teraz pieniądz dyktuje wynik badań. Istnieją też dowody na to, że ekonomia jest jedną wielką manipulacją. Jednak czy są realne dowody na istnienie zjawiska chemtrails? Chmury z samolotów pasażerskich wkurzały ludzi, bo zasnuwały niebo, i przed wieloma laty ktoś wymyślił teorię, że to są samoloty wojskowe. I że rozpylają one na niebie toksyczne odpady, które potem spadają na ziemię i nas trują.

Teoria chemtrails i dowody
Jednak na tę teorię nie ma żadnych realnych dowodów. I tu mnóstwo Czytelników może się oburzyć i powiedzieć, że jak mogę tak pisać. Ale czym byłby tu realny dowód? Realnym dowodem byłaby tutaj ekspedycja w kierunku takich samolotowych chmur, pobranie z nich próbek, rzetelne przebadanie i podanie ich składu chemicznego. Zrób takie ćwiczenie – znajdź w necie skład chemiczny chemtrails i jakie laboratorium zbadało próbkę. Nie znajdziesz czegoś takiego. Za to mnóstwo jest rzekomych „dowodów”, które okazały się nieprawdziwe. Bo zamiast zdjęć przedstawiających pojemniki ze złowrogimi truciznami rozpylanymi na niebie, w necie umieszczano zdjęcia z poczciwymi zbiornikami na wodę, które są w każdym samolocie. I podpisywano je, że są to zdjęcia złowrogich trucizn chemtrails.
Wielką popularnością cieszy się medycyna naturalna. Bo ta medycyna klasyczna, tabletkowa, zawiodła, i wie to każdy chory na „trudną”, czyli cywilizacyjną chorobę – np Hashimoto. Z drugiej strony, ta medycyna naturalna także nie jest doskonała i także zawodzi w leczeniu tych trudnych chorób. Które, wg opinii niektórych, są tak naprawdę „chorobami duszy”, czyli powstają na skutek zranień, traum, zablokowanych i wypartych emocji i uczuć, niezrealizowania swojego przeznaczenia. Jest też tyle interpretacji w tej medycynie naturalnej. Że witamina C tylko lewoskrętna. Ale nie, zaraz ktoś powie, że witamina C to tylko lewoskrętna, ale tylko z owoców, bo syntetyczna szkodliwa. Pomijam już fakt, że w sprzedaży jest wyłącznie lewoskrętna forma witaminy C, i że jako pasjonat chemii naprawdę nie wiem, czym niby różni się kwas L-askorbinowy syntetyczny od tego z owoców.
Medycyna naturalna a teorie spiskowe
Medycyna naturalna może pomóc w wielu chorobach, np poprzez zmianę diety, zioła, witaminy. Branie witaminy D3 razem z K2 (prawie) nikomu nie zaszkodzi, a większość tego potrzebuje, bo 90% Polaków ma w zimie niedobory. Magnez też można sobie brać, a jak się jest lekko nerwowym, to jakieś ziółka nie zaszkodzą. Medycyna naturalna może pomóc uniknąć nam „terapii”, które nie tylko nie pomagają, ale wręcz szkodzą. Przykład to szczepienia i statyny. Ale w wielu chorobach ta medycyna naturalna też nie zadziała.
Osoby chore na te trudne cywilizacyjne choroby, muszą sobie radzić na różne, nie tylko naturalne sposoby, łącznie z braniem hormonów czy syntetycznych lekarstw od farmacji. Łatwo się mówi o tym, że witamina C leczy wszystko, łącznie z rakiem, gdy jest się młodym, pięknym i zdrowym. Trudniej gdy masz rzeczywisty problem, którego żaden lekarz ani naturapeuta nie umie rozwikłać. Zdrowie człowieka doskonale oddaje stan tego, jak wiele na świecie jest obszarów nieświadomości. Ciągle poznajemy naszą wiedzę o świecie, redukując tę nieświadomość na rzecz świadomości. A na to składa się też poszerzanie wiedzy o zdrowiu, i przy okazji walka z mitami i korupcją w medycynie czy farmacji.
W medycynie naturalnej i dietetyce panuje istny „szał szkodliwości”. Wszystko jest szkodliwe, wszystko jest zatrute, toksyczne. Wszędzie straszą nas nagłówki o toksyczności jaj, mleka, warzyw, owoców, kawy, dosłownie wszystkiego. Aż można zadyszki od tego dostać. Normalnie wszystko szkodzi! Czy mamy więc owijać się w dywan i zacząć powoli czołgać w stronę cmentarza? Przecież nawet.. tlen jest toksyczny! Proces oddychania tlenowego powoduje ekstremalne obciążenie dla organizmu, m.in. przez powstawanie toksycznych wolnych rodników! To trochę tak, jak z korozją na blachach samochodów. Tam też jest udział tlenu. Więc mamy zaprzestać oddychać i.. umrzeć?! No i życie jest niebezpieczne samo w sobie, z racji swej natury. Więc jak tu żyć?!
Zaufanie wobec liderów ludzkości zawiodło, stąd dziwne teorie
Spokojnie.. Tak, niektóre rzeczy trują obiektywnie, i to trują tak, że wręcz zabijają organizm. Ale czym sobie „zasłużyły” np poczciwe jajka? Mimo wszystko ta „paranoja szkodliwości” to bardzo pozytywne zjawisko. To dobrze, że pisze się o szkodliwości różnych rzeczy, to dobrze że pojawia się coś, czego nie było. Czyli pojawia się społeczny nacisk i kontrola korporacji, banków, rządów, producentów żywności i lekarstw. Dziś normą nawet w marketach są produkty eko i bio. I ja z tego korzystam, kupując obok kilku produktów eko, także wiele tych tradycyjnych.
Jednak kiedyś w marketach nie było ani jednego takiego produktu, bo nie było tego społecznego nacisku. Zrozum: jeśli społeczeństwo daje przyzwolenie, to będzie wyzyskiwane (drapieżny kapitalizm), oszukiwane (demagodzy lewicy i prawicy), i trute (przez farmację i koncerny spożywcze). To bardzo dobrze, że niezależni autorzy, często w bardzo przerysowanej czy wręcz „wariackiej” formie alarmują o wielu przykładach zła, niesprawiedliwości, cierpienia. Bez tych wszystkich skrajności które czasami śmieszą, czasami szokują, a czasami przedstawiają smutną prawdę, nie będzie możliwy dalszy postęp.
Jest naturalną, ewolucyjną koleją rzeczy, że społeczeństwo zaczęło obcować z najbardziej szalonymi, spiskowymi i oszołomskimi doktrynami. Spowodowało to nienotowane nigdy w historii nasilenie atmosfery wzajemnej podejrzliwości i nieufności. Zaufanie mas wobec dotychczasowych autorytetów i liderów zostało nadszarpnięte jak nigdy wcześniej i zdewastowane. Liderzy ludzkości, korzystając z prawa „niepodważalności”, dyktując obowiązujące normy społeczne i stojąc na straży ich przestrzegania, zawiedli, doprowadzając ludzkość do beznadziei i rozpaczy, a planetę na skraj przepaści.

System musi przejść reformę
Tak, jak zmieniło się wiele systemów przed nim. Ostatecznie to ewolucja i rozwój są jednymi z najważniejszych praw wszechświata. Natura to mądry i samoświadomy organizm, który dąży do coraz szerszego poznania i do coraz lepszego funkcjonowania. Choć obecny świat chwieje się w posadach i wielu ludzi lęka się o jego przyszłość, to wszystko i tak się naprostuje, bo wszystko jest i tak na dobrej drodze.
Człowiek zawsze jest częścią bardziej złożonych systemów. W kolejności: rodziny, rodu (w tym przodkowie i krewni), narodu, cywilizacji, ludzkości. Cała ludzkość jest częścią systemu większego, czyli żywej biosfery planety, a ta zaś – częścią wszechświata. Życie jest jak mgnienie skrzydeł motyla. Dotychczas ład moralny i porządek społeczny zapewniały wielkie światowe religie i pomniejsze doktryny. Ale one upadły. W tym życiu i w tych czasach mamy możliwość poszerzenia naszej wiedzy i jej aktualizacji. Mamy niepowtarzalną szansę zgłębienia tajemnicy wszechświata, w tym dostrzeżenia tego, co było dotychczas znane tylko nielicznym.
Autor: Jarek Kefir
🍀 Chcę Cię serdecznie zaprosić do wsparcia Kefirowego miejsca dyskusji, świadomości i rozwoju. Twoje wsparcie jest kluczowe dla powstawania nowych, fascynujących artykułów. Twój wkład sprawi, że będę w stanie kontynuować moją pasję dzielenia się ciekawą wiedzą, i dostarczać wysokiej jakości treści. Nie mam dostępu do źródeł utrzymania, jakie mają oficjalne media propagandowe, dlatego Twoje wsparcie ma sens.
1️⃣ NR KONTA: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
2️⃣ BUY COFFE: [Kliknij tutaj]
3️⃣ PAY PAL: [Kliknij tutaj]



Dodaj odpowiedź do Jola Anuluj pisanie odpowiedzi