Szokujący dokument o przyczynach kolapsu współczesnej ekonomii
Zobacz, jak prywatne banki są odpowiedzialne za inflację, spadek poziomu życia i destrukcję całych państw. Szokujący film dokumentalny „Bogactwo czyli 97% niczego” ujawnia, jak prywatne banki będące we władaniu kilku rodów są kombinatami wysysającymi pieniądze z gospodarki.
System, który oni stworzyli jest ułożony tak, by całe bogactwo płynęło w górę piramidy. W tym systemie ludzka praca jest źle opłacona. Jej wartość jest zaniżona. Najlepiej opłacane są spekulacje, np na giełdzie. Tam kwoty obrotów wynoszą od milionów do miliardów dolarów.
Co zrozumiałe, najgorzej opłacane są stanowiska pracy w dole piramidy. Co ciekawe, to właśnie te stanowiska na dole odpowiadają za realny wzrost gospodarczy. To ludzie „z dołu” uprawiają ziemię rolną, wypasają bydło, pracują w fabrykach czy na magazynach, pracują w budowlance, są lekarzami, inżynierami, nauczycielami i tak dalej. Oni dają państwu i społeczeństwu „realne” dobra. I ich praca jest wyceniana najczęściej najniżej, co świadczy o „nowotworowym” charakterze współczesnego kapitalizmu neoliberalnego.

Urzędnicy, automatyzacja i spiskowa teoria ekonomii
Wyżej są opłacane stanowiska „spekulacyjne”, które nie dają gospodarce dóbr i usług, ale mają nimi „zarządzać.” Często zarządzają źle albo niewydajnie. Przykłady takich stanowisk to urzędnicy lub pracownicy biurowi w korporacjach, zajmujący się przenoszeniem papierków z jednego miejsca w drugie miejsce.
Na zdrową logikę, przy tym poziomie technologii, gdzieś połowa stanowisk urzędniczych powinna zostać zautomatyzowana jeszcze pod koniec lat ’90 XX wieku. Jednak tego nie zrobiono. Ba! W Polsce w latach rządów PO-PSL (2007-2015) przybyło kilkaset tysięcy stanowisk urzędniczych. Ten ponad milion urzędników w Polsce przy dzisiejszych możliwościach techniki to absurd. Podobnie jest w innych krajach.
Mam też taką teorię spiskową. 😉 Czy te wszystkie biurwy w korpo są naprawdę niezbędne dla gospodarki? Nie mówiąc już o urzędnikach? Zaryzykuję twierdzeniem, że około połowa tych stanowisk korporacyjnych jest niepotrzebna. Ale jest utrzymywana po to, by dawać miejsca pracy tzw klasie średniej.
Wg socjocybernetyki wielkomiejska klasa średnia jest „aktywną mniejszością”, która może nieźle narozrabiać. Więc dla świętego spokoju elity ustaliły taką a nie inną strukturę korporacyjną. We Francji przeholowali, bo chcieli wycisnąć z klasy średniej i od biedoty jeszcze więcej, więc mamy od kilku miesięcy rebelię Żółtych Kamizelek.
Czy ta teoria jest prawdziwa? Kto wie.. 😉
Zapraszam Cię na szokujący film dokumentalny „Bogactwo, czyli 97% niczego”
Cytat: „Moja babcia była wspaniałą osobą, nauczyła mnie, jak grać w Monopoly (po polsku gra ta nazywa się EuroBiznes). Rozumiała, że celem gry jest pozyskiwanie. Gromadziła wszystko co mogła i w końcu stawała się mistrzem planszy. Zawsze wtedy powtarzała mi to samo. Patrząc na mnie, mówiła: Kiedyś nauczysz się w to grać.
Pewnego lata grałem w Monopoly całymi dniami i w końcu nauczyłem się grać. Zrozumiałem, że jedynym sposobem na wygraną jest całkowite oddanie się pozyskiwaniu. Zrozumiałem, że to pieniądze i dobytek pozwalają trzymać rękę na pulsie gry. I przed końcem tamtego lata stałem się bardziej bezwzględny niż moja babcia. Byłem gotów naginać zasady, żeby tylko zwyciężyć w tej grze. Jesienią zasiadłem z babcią do gry. Zabrałem wszystko, co miała. Obserwowałem, jak oddaje ostatniego dolara i kończy grę całkowicie pokonana.
I wtedy nauczyła mnie jeszcze jednego. Powiedziała:
A teraz to wszystko wraca do pudełka.
Wszystkie te domy i hotele.
Wszystkie linie kolejowe i przedsiębiorstwa publiczne…
Wszystkie nieruchomości i wszystkie te wspaniałe pieniądze…
teraz to wszystko wraca do pudełka.
Nic z tego nie było naprawdę Twoje. Zapaliłeś się do tego wszystkiego na chwilę. Ale to istniało już na długo przed tym jak zasiadłeś do gry. I będzie tutaj kiedy Ciebie już nie będzie
– gracze przychodzą i odchodzą,
domy i samochody…
tytuły i ubrania…
nawet Twoje ciało.
Bo tak naprawdę wszystko co zdobędziemy, skonsumujemy i zgromadzimy ponownie wróci „do pudełka”, a nam nie zostanie nic.
Więc powinieneś zapytać samego siebie
kiedy w końcu awansujesz na szczyt,
kiedy dokonasz najlepszego zakupu,
kiedy kupisz najwspanialszy dom,
kiedy zabezpieczysz się finansowo i wespniesz się drabiną sukcesu do najwyższego jej szczebla
i gdy już opadną emocje a opadną na pewno… co wtedy?
Jak długo musisz podążać tą drogą nim zobaczysz dokąd prowadzi.
Bez wątpienia rozumiesz, że nigdy nie będziesz miał dość.
Więc powinieneś zadać sobie pytanie.
Co się naprawdę liczy?”
(Peter Joseph, The Zeitgeist Movement)

Autor: Jarek Kefir
🇵🇱 Jeśli chcesz więcej takich treści, wesprzyj niezależne media. Każda darowizna to cios w propagandę i krok w stronę wolności. Dostępne opcje wsparcia poniżej:
➡️ NR KONTA: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
➡️ BLIK: 886 489 463
➡️ BUY COFFE: [Kliknij tu]
➡️ PAYPAL: [Kliknij tu]



Dodaj odpowiedź do Gabi Pochopien Anuluj pisanie odpowiedzi