Metody naturalne na lęk i niski poziom energii życiowej
Zacznę ten artykuł o prostych jak drut metodach naturalnych wspomagających poziom energii i pokonanie leków bardzo niestandardowo… Ale naprawdę proszę Cię o cierpliwość, przeczytaj go w całości: Dlaczego jedni mają dryg do biznesu i zarabiania, a inni boją się zmienić swoją sytuację?
Czemu jedni są szczęśliwi, otwarci na ludzi, świat, nowe doświadczenia i wykazują się śmiałością i ekstrawertyzmem, a drudzy są zamknięci, pełni lęku, nieśmiali i zastygli w traumach? Czemu do jednych pieniądze się wręcz kleją i stale pomnażają swój stan posiadania, lub przynajmniej ich im nie brakuje, a innym stale ich za mało, zarabiają grosze… A na dodatek jak na złość życie nie tylko ciągle przynosi im ciągle jakieś niespodziewane wydatki, przez co toną w długach, to jeszcze stale układa im się ono nie po ich myśli, nie tak, jak trzeba?
1️⃣ Liberałowie forsujący podejście kapitalistyczne (neoliberalizm), uważają, że takie osoby są same sobie winne, bo nie chcą wziąć życia w swoje ręce, dokształcić się i usiąść za śmiertelnie nudną i pozbawiająca testosteronu pracą biurową, by zarabiać więcej.
2️⃣ Środowisko rozwoju osobistego uważa, że każdy jest kowalem swojego losu i musi o to życie zadbać sam. W każdej chwili możesz mieć charyzmę Grzesiaka, zmienić swoje podświadome podejście do pieniądza i zarabiać więcej, zredukować swój lęk. Zaś podrywaczem, za którym kobiety wprost szaleją staniesz się już po jednym kursie, kosztującym około 1200 złotych.
3️⃣ Ludzie siedzący w półświatku duchowości alternatywnej twierdzą podobnie, z tym, że uważają, że poziom energii życiowej każdy może po prostu podnieść. Na przykład poprzez medytację, jogę, wizualizacje, ustawienia Hellingera, tantrę, transerfing rzeczywistości, DEIR Wereszczagina, i tak dalej. A jeśli te metody zawodzą i nie działają, to znaczy, że sam jesteś sobie winien. Bo masz zbyt mały poziom świadomości i zresztą Twoja dusza tak wybrała, bo taką masz karmę.
🔥 A ja Ci powiem tak: wszyscy Ci ludzie z powyższych podpunktów 1️⃣, 2️⃣ i 3️⃣ w 80% się mylą. Mylą się u samej podstawy, co udowodniła nowoczesna nauka. A konkretnie nauki kognitywne i epigenetyka.
Neuroprzekaźniki a poziom lęku i energii życiowej
Człowiek rodzi się z konkretnym poziomem energii życiowej (kundalini), który zależy z kolei od ilości neuroprzekaźników. Najbardziej od GABA (uspokajającego, zapobiegającego lękowi, będącego podstawą dla wysokiego poziomu kundalini), serotoniny, dopaminy, noradrenaliny. Zależy on też od poziomu hormonów, np tarczycowych, testosteronu, oksytocyny, i od innych czynników.
Ale decydującym jest poziom lęku. Im mniej GABA, tym więcej lęku, i tym samym, tym mniej energii życiowej (kundalini) i ogólnych sił. Jedna infekcja matki w czasie ciąży (ciężką grypa, yersinia, toksoplazmoza), czy predyspozycje genetyczne rodziców mogą sprawić, że dziecko już na starcie będzie miało duży poziom lęku i mało energii życiowej ze względu na niski poziom neuroprzekaźników. Szczególnie GABA i potem serotoniny.
Dzięki nowoczesnym metodom neuroobrazowania (skanowania mózgu), takim jak spektroskopią magnetycznego rezonansu jądrowego, a także fMRI, PET, SPECT, udowodniono, że osoby z depresją, schizofrenią, zaburzeniami lękowymi i innymi tego typu schorzeniami mają mniejszy poziom GABA w mózgu. A to powoduje problemy.
Wiele, o ile nie większość spraw z ludźmi rozchodzi się o poziom lęku. Osoby z jego bardzo wysokim poziomem są wyautowane z normalnego życia jako chorzy psychicznie. Z kolei Ci co mają tylko podwyższony jego poziom wiodą skromne, ciężkie i mało satysfakcjonujące życie.
A co z tymi, którzy tego lęku mają mniej? Zimne dranie, wszelcy dżolero i Alvaro mają stosunkowo niski poziom lęku i tym samym większą predyspozycję do uwodzenia kobiet, robienia biznesów, zaradności życiowej i ogólnie, lepszego i wygodniejszego życia. Z kolei psychopaci już w ogóle mają deficyt tego lęku, nie odczuwają go, więc okręcanie sobie ludzi obojga płci mają w genach. Nadreprezentacja psychopatów występuje w polityce, biznesie, korporacjach, u międzynarodowych elit i tak dalej. To tak naprawdę osoby rządzące światem i odnoszące ogromne sukcesy.
W skrócie i uproszczeniu: mniejszy poziom lęku i większy poziom agresji jest lubiany przez ten świat (może nawet przez samego Boga!? 😉) i nagradzany przez mechanizmy ezoteryczne, np przez prawo przyciągania. Sytuacja odwrotna, gdy człowiek stale się czegoś lęka, gorączkowo czegoś pragnie, odczuwa niedobory i obawia się o przyszłość, jest karana. Opisy tych nie-fizycznych mechanizmów można znaleźć w Transerfingu Rzeczywistości, Prawie Przyciągania czy w Potędze Podświadomości. W telegraficznym skrócie jest to system stworzony po to, by nagradzać tych przebiegłych, pozbawionych skrupułów, okrutnych i po prostu złych, a tępić całą resztę.
Ale wracając do meritum: wszelkie ezoteryczne zabawy w przebudzenie i oświecenie są dla osób ze sprawnie działającym układem nerwowym. Widziałeś pewnie te biegnące z wilkami joginki, których narodowością jest Matka Ziemia, co wklejają co chwila relacje z tańców, rytuałów z misami tybetańskimi itd? Lub tych silnych facetów po dwa metry wzrostu, z dobrą pozycją finansową i wyglądem, którzy zainteresowali się buddyzmem i coachingiem biznesowym?
To są właśnie silne jednostki alfa, które mają do tego możliwości. My musimy radzić sobie sami, uzdrowić przede wszystkim układ nerwowy, przestać szkodzić organizmowi i poznać gnozę tego świata.
Powiem Ci teraz taki gorzki, gnostycki kawał, dobrze to oddający:
GNOSTYK: Odczuwam silny lęk, duże napięcie, niepokój o przyszłość. Mam stany depresyjne i poczucie bezsensu. Ciężko mi tutaj, oj ciężko. Czuję, że zaraz zwariuję. Potrzebuję pomocy.
DAKINI: Zanim zgłosisz się do lekarza, polecam przejść na dietę..
GNOSTYK: Spróbuję. Jaką?
DAKINI: Oj, restrykcyjną. Wegańską, bezmleczną, bezglutenową, bezjajeczną, niskowęglowodanową. Ogólnie rzecz biorąc, po prostu zdrową.
GNOSTYK: O Boże, to nie będzie można w niej jeść żarcia!? A co w niej będzie dopuszczone do spożywania? I mam nadzieję, że tak zredukowana dieta będzie przynajmniej tania?
DAKINI: Tylko własnoręcznie przygotowywane, surowe warzywa i orzechy, plus kilka rodzajów owoców. Nie, nie jest to dieta tania, sama dieta to koszt około 2500 zł miesięcznie minimum. Do tego dochodzą v suplementy, i nie mogą to być polecane Ci przez Jarka Kefira suple producentów takich jak Swanson czy Now Foods. Owszem, to są amerykańscy wytwórcy, jednak ja zalecam kilka razy droższych! Ale uwierz mi, warto tę cenę zapłacić za zdrowie!
GNOSTYK: To mam nadzieję, że chociaż nie będę musiał zbyt dużo czasu spędzać, by przygotować codzienne menu!? Pracując przy frezarce CNC do metalu w fabryce nie mam zwyczajnie na to czasu! I wątpię, by Kefir, pracując fizycznie jako kierowca różnych wózków na magazynie też miał na to czas!
DAKINI: I znowu pudło! Będziesz musiał codziennie zaopatrywać się w świeże produkty przynajmniej w kilku miejscach. Poza tym przygotowanie tych pięciu posiłków dziennie zajmie Ci przynajmniej dwie godziny na dobę! Ale to też warto zrobić dla zdrowia!
GNOSTYK: O Wielki Architekcie, ten świat Ci rzeczywiście nie wyszedł!
PROZAC (vel BIOXETIN): Ej, psst, nie słuchaj tej Dakini. Ja kosztuję tylko 10 zł za opakowanie, w dwa tygodnie dam Ci potężne pobudzenie, kopa do życia i pokonam Twoją depresję i lęki!
ZOLOFT: Ej, psst, też radzę Ci jej nie słuchać. Ja z kolei kosztuję 9 złotych za opakowanie, w dwa tygodnie dam Ci średnio silne pobudzenie, kopa do życia, lekko Cię uspokoję, jak i pokonam Twoją depresję i lęki! Wybierz mnie!
🔥 Oczywiście nie zachęcam Cię ani do samowolnego brania lekarstw, bo to trzeba skonsultować z lekarzem i postępować ściśle wg jego wskazań, jak i nie zachęcam Cię do katowania się arcydrogimi i katorżniczymi dietami. Istnieje jednak kilka bajecznie prostych sposobów na podniesienie poziomu energii życiowej, zmniejszenie poziomu lęku, jak i ograniczenie negatywnych myśli.
Oto kilka prostych kroków – metod naturalnych na lęk i niski poziom energii:
🟢 Cukier. I nie chodzi tylko o ten z cukierniczki, ale też o wszelkie słodycze, napoje gazowane, Energy drinki, syrop glukozowo-fruktozowy, miód, itp itd. Jest to podstawowa neurotoksyna szkodząca ludzkiemu zdrowiu psychicznemu i niszcząca nie tylko mózg, ale cały organizm. Ciało nie jest ewolucyjnie przystosowane do tak dużej podaży węglowodanów jak obecnie. Dawniej miały one być rzadko spożywanym zastrzykiem energii. Dziś są podstawą diety dzień w dzień.
Ba, jedząc słodycze często wielokrotnie przekraczamy i tak zawyżoną przez WHO górną dawkę cukru. To skutkuje większym stresem, nerwowością, rozwojem depresji, nerwic, lęków, a nawet cięższych zaburzeń. Wspólną cechą niemal wszystkich osób zarówno z chorobami psychiki, jak i tarczycy, jest nieustające wręcz podjadanie ponadmiarowych, ogromnych ilości cukru.
🟢 Kawa, kofeina, Energy drinki. To prawdziwa bomba atomowa rozsadzająca zarówno mózg, jak i nadnercza (a więc potem także tarczycę!). Po pierwsze, kofeina daje Ci energię dlatego, gdyż wzrasta produkcja hormonu stresu – kortyzolu. Ciągłe bombardowanie organizmu nadmiarem tej substancji nie jest zdrowe. Po drugie, kolejny mechanizm działania kofeiny to antagonizm wobec receptorów adenozynowych.
Powoduje to, że mózg i reszta ciała, gdy kofeina jest podawana cały czas, nie może przejść w tryb odpoczynku. To tak, jakby nie pozwolić silnikowi na przestoje – w końcu się go zajedzie. Ma to niszczące skutki dla wcale nie tak małego odsetka społeczeństwa. Z tym, że rezultaty uzależnienia od kofeiny wychodzą po długich latach, i wtedy mają już ekstremalny wymiar, gdy żaden lekarz nie jest w stanie pomóc, a człowiek czuje się jak niepełnosprawny. Symptomatyczne dla większości chorujących psychicznie i tarczycowców jest ciągle towarzystwo małej czarnej lub energetyka, i to we wcale nie małych dawkach.
Jak tu poradzić? Po pierwsze, natychmiast odrzuć energetyki, colę i kawę – zamiast nich bierz dwie tabletki kofeiny po 100 mg dwa razy dziennie, jedną rano i jedną po południu, maksymalnie do godziny 13:00. Czyli łącznie 200 mg kofeiny. ⚠️ Oprócz tych tabletek nie przyjmuj żadnych innych źródeł kofeiny, bo możesz przedawkować! W drugim etapie detoksu odstaw te tabletki z kofeiną i pij jednen kubek mieszanki herbaty (łyżeczka zielonej plus duża łyżka yerba mate) też dwa razy dziennie. W trzecim etapie pij tylko jeden taki kubek tych herbat, rano.
🟢 Kryptopiroluria. Ta tajemnicza przypadłość genetyczna dotyka dużą część społeczeństwa, rzutując przede wszystkim na poziom energii witalnej, tolerancję na stres i wydolność nerwową. Rozpad cząsteczek hemu powoduje powstawanie piroli, a w kryptopirolurii proces ich usuwania z organizmu jest zaburzony. W konsekwencji powstają olbrzymie niedobory witaminy B6, cynku i manganu. Trzeba je wtedy suplementować, są łatwo dostępne i nieszkodliwe (P5P, cytrynian cynku, manganese). Zaleca się też codzienne branie witaminy C, astaxantyny, magnezu, witaminy B2, kwasów omega 3, kwasu arachidowego (masło orzechowe), biotyny (B7), kwasu pantotenowego (B5), niacyny (witaminy B3 / PP).
Uzupełniać należy też, robiąc przerwy w ich braniu, chrom, selen, molibden, miedź, jod.
🟢 Aktywność fizyczna. Po prostu pomaga. I nie jest to żaden truizm. O tym mówi wielu ludzi, którzy chociaż spróbowali. Najlepiej połączyć pożyteczne z przyjemnym, czyli aktywność fizyczną z kontaktem z naturą. Las, pola, łąki, ścieżki. To ładuje akumulatory. Nasze ciało jest ewolucyjnie stworzone do dużego wysiłku fizycznego, i jak go nie ma, to siada synteza wielu życiodajnych substancji.
🟢 Zadbać i zbadać należy też: tarczycę, poziom witaminy D3, a u mężczyzn poziom testosteronu (powinien być wyższy niż 10).
🟢 Kolejny element układanki to nietolerancja histaminy. Poszukaj o tym w internecie, ale najpierw zadbaj o odstawienie cukru, kofeiny, wyleczenie kryptopirolurii jak i sprawy tarczycy, witaminy D3 i testosteronu.
🟢 U ludzi z niskim poziomem energii życiowej lub wręcz u chorujących psychicznie często notuje się zaburzenia metabolizmu kwasu foliowego i witaminy B12 (mutacja MTHFR), i w związku z tym krytyczne niedobory tych składników. Można mieć prawidłowy ich poziom we krwi, ale krytyczne niedobory w komórkach ciała! Dobrze sprawdzają się formy takie jak: metylo-folian (forma aktywna kwasu foliowego), jak i hydroxy-kobalamina i adenozyno-kobalamina (formy aktywne witaminy B12). Te z apteki są bezużyteczne. Ich suplementację można wprowadzić od zaraz.
⚠️ UWAGA! Ten artykuł nie jest pisany przez specjalistę w dziedzinie medycyny, psychologii, ani dietetyki, i nie może zastąpić profesjonalnej porady. Nie stanowi on takiej porady, jest tylko zbiorem luźnych opinii publicystycznych. W przypadku wszelkich chorób lub zaburzeń należy zasięgnąć pomocy lekarza psychiatry lub psychologa i postępować ściśle wg jego wskazań. W przypadku wątpliwości co do kwestii dietetycznych należy skonsultować się z dietetykiem. Autor tego artykułu nie ponosi odpowiedzialności za stosowanie porad w nim zawartych. Nieumiejętne ich wprowadzanie może stanowić zagrożenie dla zdrowia i / lub życia.
AUTOR: Jarek Kefir
P.S. Jeśli czujesz, że to, co tworzę jako Jarek Kefir, rezonuje z Tobą i otwiera oczy na sprawy, o których inni milczą — teraz możesz dołożyć swoją cegiełkę. Wystarczy symboliczna darowizna, byś stał się częścią tej misji, bo każdy gest wsparcia wzmacnia naszą wspólną siłę przebudzenia i niezależnego myślenia. Czy możesz już dziś zrobić ten mały, ale znaczący krok?
-Nr konta bankowego – przelew dla Jarosław Adam, tytułem – darowizna: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
-Przelew z zagranicy: Kod Bic / Swift: BIGBPLPWXXX
Kod IBAN: PL84116022020000000619355350
-Blik na nr telefonu: 886 489 463
-Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
-Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj odpowiedź do WS Anuluj pisanie odpowiedzi