Prawdziwy cel geopolityczny Rosji na Ukrainie
Ten wpis to włożenie nomen omen KIJOWA w mrowisko… 😜
➡️ Widzę, że niektórzy tutaj bardziej kochają matuszkę RoSSiję, czyli kraj, który wspólnie z Niemcami od wielu wieków nas morduje, ograbia, zniewala, niż Polskę i nasz interes geopolityczny i narodowy. Smutne, że często mają oni biało czerwoną flagę na zdjęciu profilowym.
Wojna na Ukrainie wybuchła właśnie dlatego, by Polska, Ukraina i kilkadziesiąt innych krajów od Szwecji i Finlandii aż po Grecję nie utworzyły Sojuszu Międzymorza. Tylko tak nasz kraj ma szansę na traktowanie jako imperium, a nie jak podrzędny, regionalny zasobnik taniej siły roboczej dla Niemiec i Rosji.
Prawdziwy cel ataku Rosji na Ukrainę
W zeszłym roku sojusznicy Moskwy – Francja i Niemcy – poprosiły Federację Rosyjską, by zaatakowała Ukrainę, ale tak, by tej Ukrainy nie podbijać, lecz by maksymalnie ją zniszczyć huraganowym ostrzałem artylerii i rakiet, jak i masakrami ludności cywilnej. Popatrzcie jakie konkretnie cele, oprócz tych wojskowych, bombarduje Rosja.
To nie jest grą na podbój Ukrainy (przynajmniej JESZCZE nie teraz..), lecz na zniszczenie jej infrastruktury, przemysłu, rolnictwa, górnictwa i tak dalej. Po to także, by osłabić nas – bo tylko Polska razem z Ukrainą i Międzymorzem mają szansę na jakąkolwiek suwerenność w czasach wielkich, kontynentalnych bloków państw i imperiów.
Wg mojej opinii warto czasami się zastanowić, czy aby na pewno wszystko, co takie „spiskowe”, „alternatywne” czy też „antysystemowe” jest prawdziwe. I czy na pewno modni internetowi autorzy publikują coś bezinteresownie, by szerzyć świadomość i prawdę, czy raczej mówią to, za co im zapłacono.. Lub też publikują w dobrej wierze coś, co jest propagandą obcego wywiadu, i sami nie wiedzą, że tak jest.
Bo co jak co, ale operacje psy-op, false-flag, mind-control i remote-viewing Rosja ma opracowane do perfekcji, w przeciwieństwie do realnych zdolności bojowych jej armii. Bo na polu boju wypada raczej na mierny plus, jak na mocarstwo nuklearne.
Masz mapę Europy, lub możesz ją sobie poszukać w wyszukiwarce? To, o czym ja teraz napisałem, to czysta geopolityka. Taka dziedzina nauki. Wystarczy nawet pobieżnym okiem spojrzeć na mapę Europy, na tragiczne położenie Polski między Niemcami i Rosją, dwiema częściami odwiecznego Mordoru.. By dojść do tych właśnie wniosków, które przedstawiłem.
Możesz też, jeśli chcesz i masz odwagę, wyszukać to, co Alexander Dugin (okultysta i mag Kremla, autor doktryny geopolitycznej Rosji), mówił o Polsce. No gwarantuję Ci, że kopara wtedy opadnie Ci do kolan. A to przecież tylko wiedza i wyłożona kawa na ławę strategia tego kraju.



Dodaj odpowiedź do shinobi Anuluj pisanie odpowiedzi