Jarek Kefir Bez Cenzury – Niezależne Media

Publicystyka Jarka Kefira: geopolityka, duchowość, gnostycyzm, analiza elit, alternatywna wizja wydarzeń. Teksty, które otwierają oczy.

Dołącz do 1 788 innych subskrybentów
CZY JEZUICI RZĄDZĄ ŚWIATEM!?

Przysięgi jezuickie oraz biskupskie na wierność papieżowi

Myślicie, że czemu od około 200 lat niszczy się miasta, państwa a nawet całe rozległe ekosystemy? Czemu robi się to pod pozorem wojen, w tym tych światowych (III Wojna Światowa trwa od 11 września 2001), lub pod pozorem wycinania lasów w celu pozyskania zasobów? Po co zniszczono Europę, Rosję, Chiny, Afrykę, a teraz niszczy się Bliski Wschód i dobija resztki Europy kryzysami?

Tak, to jest Wielki Reset, czyli równia pochyła w dół. Oni nie chcą, by ludzkość osiągnęła wyższy poziom rozwoju mentalności i techniki, więc co kilka setek lat lub też co kilka tysięcy lat robią nam resety, sprowadzając naszą egzystencję z powrotem do zwierzęcej walki o byt. Chcą, byśmy byli prymitywnymi istotami, zagryzającymi się wzajemnie o ochłapy rzucane z pańskiego stołu.

Wielki Reset ma zapobiec stworzeniu globalnej świadomości!

Zasadne wydaje się być pytanie, kto tym wszystkim zarządza, kto jest „szefem wszystkich szefów.” Dziś zapraszam Cię do przeczytania przysięgi składanej przy wstępowaniu do zakonu jezuitów. Mowa w niej o tym, by agenci jezuitów infiltrowani państwa i organizacje, rozbijając je i zasiewając między nimi konflikty. W tym wojny.

Czy zakon jezuitów jest tak naprawdę tajnym stowarzyszeniem, trzymającym pieczę także nad lożami i obrządkami wolnomularskimi? To co powiesz na to, że każdy papież ma po dziś dzień nadawany tytuł „Pontifex Maximus”, co oznacza cesarza rzymskiego, lub też władcę planety. Istnieje teoria spiskowa, która głosi, że to Watykan zarządza tym bajzlem. Za jej autentycznością może świadczyć tekst przysięgi jezuickiej, którą przeczytasz w tym artykule.

Zapraszam.


Czy jezuici to tajne stowarzyszenie rządzące światem!?

„Zbadaj komu służysz, bacz, abyś sam nie został znaleziony heretykiem albo wespół z innymi, z powodu słowa, i czynów jakich się masz dopuścić lub już dopuściłeś, jako ten zwierzchnik i ten wykonawca, z własnej woli albo ze złożonych przysiąg w każdym fałszywym wyznaniu.

„Ja (…), wybraniec Kościoła (…), od tego dnia będę wierny i posłuszny błogosławionemu Piotrowi Apostołowi i Świętemu Kościołowi Rzymskiemu oraz naszemu Władcy Papieżowi (…) i jego następcom kanonicznie ustanowionym (intrantibus).

Nie będę naradzać się, zgadzać, ani działać w celu pozbawienia ich życia lub członka, albo w celu schwycenia ich (saptione) w podstępny sposób lub siłą nałożenia na nich rąk przez kogokolwiek w jakikolwiek sposób, albo nie uczynię im jakiejkolwiek urazy, pod jakim to by nie było podstępnym pretekstem (colore). Nie wyjawię żadnego ich planu, które sami mi dowierzą lub za pośrednictwem swoich nuncjuszy, zdając sobie sprawę, że to im zaszkodzi.

Nie pozostawiając swojej godności, będę im pomagać w celu zachowania i ochrony Rzymskiego Papiestwa i regalii[2] św. Piotra przeciwko jakiejkolwiek osobie. Spotykając się z legatem Apostolskiego tronu i towarzysząc mu, będę odnosić się do niego z szacunkiem i pomagać mu w potrzebie. Postaram się chronić, zwiększać i rozpowszechniać prawa, zaszczyty, korzyści i autorytet świętego Rzymskiego Kościoła, naszego Władcy Papieża i jego następcy.

Nie będę uczestniczyć ani w planach, ani w działaniach, ani w naradach mających nieprzychylny zamysł wobec naszego Władcy lub samego Kościoła Rzymu, lub przeciwko osobie, prawu, czci, kondycji i władzy, gdyż jest to naganne. A jeśli dowiem się, że niektórzy ludzie o czymś takim dyskutują lub knują, to wtedy, na ile jest to możliwe, będę bardzo im przeszkadzać, i na ile będę w stanie, pośpiesznie dam o tym znać naszemu Władcy lub komuś innemu, poprzez kogo może dotrzeć do papieża taka informacja.

Kanony św. Ojców, ustalenia, postanowienia, ograniczenia, ostrzeżenia i dekrety Apostolskie będę wypełniać wszelkimi siłami i zmuszę innych do przestrzegania. Heretyków, schizmatyków i sprzeciwiających się naszemu Gospodarzowi lub jego następcom, o których powiedziano powyżej, będę gnać i prześladować tak bardzo, jak tylko będę mógł (rosse persequar et impugnabo).

Jeśli będę zaproszony na sobór i nie zatrzyma mnie kanoniczna przeszkoda, to przyjdę. Co trzy lata sam osobiście będę przekraczać Apostolskie progi i zdam naszemu Władcy, jak i jego następcom, o których mowa powyżej, rachunek ze wszystkiego, co dotyczy mojej posługi duszpasterskiej, ze wszystkich spraw dotyczących stanu mojego Kościoła, odnośnie przestrzegania porządku przez kler i lud, a wreszcie ze wszystkiego, co w jakikolwiek sposób jest związane ze zbawieniem powierzonych mi dusz; apostolskie przykazania przyjmę z pokorą i na ile będzie to możliwe, dokładnie je wypełnię.

Jeśli zostanę zatrzymany z powodu przeszkody prawnej, wówczas wszystko powyższe wypełnię z pomocą zaufanego posłańca, który otrzyma na to specjalne upoważnienie i zostanie wybrany spośród osób będących przy mojej katedrze (sarituli), lub posłańca, który otrzymał godność kościelną, lub który osobiście zasłużył na zaufanie (resonatum); a jeśli nie będzie u mnie takiej osoby to wówczas przez innego świeckiego prezbitera lub hieromnicha, który daje przykład prawości i wierności i został w pełni pouczony odnośnie wyżej powiedzianych tematów. Poprzez owego posłańca postaram się, wraz z prawnymi dowodami, donieść kardynałowi-sprawozdawcy (pronentem), 3/8 członkowi kongregacji św. Soboru Kościoła Rzymskiego o zaistniałej przeszkodzie.

Majątku, określonego na wydatki mojego stołu, nie będę sprzedawać, ani przekazywać, ani przyswajać sobie w roli spadkobiercy (non infendabo), ani zamieniać go w jakikolwiek inny sposób, choćby za zgodzą kapituły mojego Kościoła, lecz bez wiedzy Rzymskiego Arcykapłana. A jeśli zdecyduję się na te ustępstwo na rzecz kogoś innego, to zgadzam się na poddanie mnie karze określonej w uchwale wydanej na ten temat. Tak niech mi dopomoże Bóg i ta święta Ewangelia.”


Rozpoczęcie przysięgi jezuickiej:

Poniżej podany jest tekst Jesuit Extreme Oath of Induction zapisany w Dziennikach 63 Kongresu USA — Journals of the 62nd Congress, 3rd Session, of the United States Congressional Record (House Calendar No. 397, Report No. 1523, 15 February, 1913, s. 3215-3216), skąd następnie te strony wyrwano. Ślub ten jest także cytowany przez Charlesa Didiera w jego książce Podziemny Rzym (Subterranean Rome, Nowy Jork, 1843), przetłumaczony z francuskiego oryginału. Dr Alberto Rivera, który opuścił szeregi zakonu jezuitów w 1967 r., potwierdził, że ceremonia wprowadzenia oraz tekst przysięgi jezuickiej, którą sam złożył są identyczne z tym, co podajemy poniżej.

Kiedy jezuita niższej rangi zostaje wyniesiony do rangi dowódcy, prowadzi się go do kaplicy konwentu zakonu, w której są już obecni trzej inni, przy czym Generał bądź przełożony stoi przed ołtarzem. Po obu stronach stoi zakonnik, z których jeden trzyma sztandar żółto-biały (symbol papiestwa), a drugi czarny sztandar ze sztyletem i czerwonym krzyżem ponad czaszką i skrzyżowanymi piszczelami, z napisem INRI, oraz znajdującym się poniżej napisem IUSTUM NECAR REGES IMPIUS co oznacza: Zniszczenie Bezbożnych Władców [jest] Sprawiedliwe.

Na posadzce jest czerwony krzyż przed którym klęka postulant (kandydat). Przełożony wręcza mu mały czarny krucyfiks, który tamten bierze do lewej ręki i przykłada do serca, przy czym przełożony wręcza mu jednocześnie sztylet, który kandydat chwyta za ostrze i nakierowuje w swe serce, przełożony zaś wciąż trzyma sztylet za rękojeść, i mówi do postulanta:


Przełożony jezuitów mówi:

Mój synu, dotąd uczono ciebie postępować jako tajny agent: wśród katolików rzymskich być katolikiem rzymskim, i nawet wśród własnych braci być szpiegiem; nie wierzyć nikomu, nie ufać nikomu. Wśród reformowanych być reformowanym; wśród hugenotów być hugenotem; wśród kalwinistów być kalwinistą; wśród innych protestantów być ogólnie protestantem; i zdobywszy ich zaufanie, starać się nawet głosić kazania z ich kazalnic, aby z całej siły w swej naturze oskarżać naszą świętą religię i papieża; a nawet zejść tak nisko, by stać się Xydem* wśród Xydów*, abyś mógł zebrać wszystkie informacje dla dobra twego zakonu jako wierny żołnierz papieża.

Nauczono cię zasadzać skrycie nasienie zazdrości i nienawiści pomiędzy społecznościami, prowincjami, krajami, które żyją w pokoju, i aby podżegać je do krwawych czynów, angażując je w wojny pomiędzy sobą, i do tworzenia rewolucji i wojen domowych w krajach, które były niezależne i kwitnące, kultywujące sztuki i nauki i cieszące się błogosławieństwem pokoju; aby wspierać walczących i działać potajemnie wespół z twym bratem jezuitą, który może być zaangażowany w działania strony przeciwnej, zewnętrznie jednak przeciwstawiać się temu, z czym będziesz związany, po to tylko, aby Kościół ostatecznie na tym zyskał na warunkach ustalonych w traktatach pokojowych i że cel uświęca środki.

Nauczono cię obowiązków szpiega, by zgromadzać wszelkie statystyki, fakty i informacje z każdego źródła, do którego dostęp leży w twojej mocy; aby zdobyć zaufanie rodzin z kręgów protestanckich i heretyckich każdej klasy i każdego rodzaju, zarówno kupców, bankierów jak i prawników, wśród szkół i uniwersytetów, w parlamentach i ciałach ustawodawczych, judykaturach i radach krajowych, i być wszystkim dla wszystkich, dla papieża, którego sługami jesteśmy aż do śmierci.

Otrzymałeś dotąd wszystkie instrukcje jako nowicjusz, neofita, i służyłeś jako pomocnik, spowiednik i kapłan, jednak nie zostałeś jeszcze wyposażony we wszystko, co jest niezbędne do dowodzenia w armii Loyoli w służbie papieża.

Musisz służyć przez odpowiedni okres czasu jako narzędzie i jako wykonawca według wskazań swych przełożonych; gdyż nikt nie może rozkazywać, kto nie uświęcił swego trudu krwią heretyka, albowiem „bez przelania krwi żaden człowiek nie może być zbawiony”. Dlatego też, aby dostosować się to tej pracy i aby zabezpieczyć swe zbawienie, złóż dodatkowy ślub, poza twym poprzednim ślubem posłuszeństwa zakonowi i wierności papieżowi, i powtarzaj za mną:


Tekst przysięgi jezuickiej:

Ja ________, w obecności Wszechmocnego Boga, Przenajświętszej Marii Dziewicy, Świętego Jana Chrzciciela, świętych apostołów, świętego Piotra i św. Pawła, oraz wszystkich świętych, świętego zastępu niebieskiego, oraz twojej, mój duchowy ojcze, generale przełożony Towarzystwa Jezusowego, założonego przez św. Ignacego Loyolę za pontyfikatu Pawła III i istniejącego aż do chwili obecnej, niniejszym wyznaję i przysięgam na łono Dziewicy, Matki Boga, i na laskę Jezusa Chrystusa, że Jego Świątobliwość Papież jest wice-regentem Chrystusa i że jest prawdziwą i jedyną głową Kościoła katolickiego, czyli powszechnego na całej ziemi; i że władzą kluczy wiązania i rozwiązywania daną Jego Świątobliwości przez mego Zbawiciela Jezusa Chrystusa, posiada on moc składać z urzędu heretyckich królów, książąt, kraje, wspólnoty i rządy, i mogą być oni bezpiecznie zniszczeni.

Dlatego też z całej 7/8 swojej siły będę bronił tej doktryny, prawa i zwyczaju Jego Świątobliwości przeciwko wszystkim uzurpatorom jakiejkolwiek władzy heretyckiej bądź protestanckiej, szczególnie Luterańskiego Kościoła Niemiec, Holandii, Danii, Szwecji i Norwegii, i obecnie uzurpowanego autorytetu Kościołów anglikańskiego i szkockiego, oraz ich gałęzi, które ustanowiono w Irlandii i na kontynencie amerykańskim, a także w innych miejscach, wraz ze wszystkimi ich wyznawcami, aby uznano ich za uzurpatorów i heretyków, sprzeciwiających się Przenajświętszej Matce – Kościołowi Rzymskiemu.

Przeto odrzucam i wypieram się wszelkiego posłuszeństwa należnego jakiemukolwiek heretyckiemu królowi, księciu bądź krajowi, zwanego protestanckim bądź liberalnym, oraz posłuszeństwa każdemu z ich praw, zarządców bądź urzędników. Wyznaję dalej, iż doktryna Kościołów Anglii i Szkocji, kalwinistów, hugenotów, oraz innych zwanych protestantami bądź masonami jest przeklęta, i przeklęci są ci, którzy ich nie odrzucą.

Wyznaję także, że będę pomagał, wspierał i doradzał każdemu z agentów Jego Świątobliwości, na każdym miejscu w którym będę, w Szwajcarii, Niemczech, Holandii, Irlandii bądź Ameryce, lub w jakimkolwiek innym królestwie lub terytorium do którego się udam, i dołożę wszelkich starań, by zniszczyć heretyckie protestanckie bądź masońskie doktryny i aby zniszczyć wszystkie ich uzurpowane władze, legalnie bądź w inny sposób.

Obiecuję także i oświadczam, że pomimo udzielenia mi dyspensy do przyjęcia dowolnej religii heretyckiej dla propagowania interesów Matki Kościoła, zachowam w tajemnicy i poufności wszystkie rady jej agentów powierzane mi od czasu do czasu, i nie będę rozpowszechniać bezpośrednio lub pośrednio, słowem, pismem bądź przez dowolne okoliczności; ale obiecuję wykonać wszystko, co będzie proponowane, powierzone bądź wyjawione mi przez ciebie, mój Ojcze duchowy, bądź kogokolwiek z tego świętego zakonu.

Obiecuję dalej, i oświadczam, że nie będę trzymał się własnych opinii ani własnej woli, ani zastrzeżeń w myślach, nawet jako trup (perinde ac cadaver), lecz będę bez wahania posłuszny każdemu rozkazowi, jaki otrzymam od mych przełożonych w milicji papieża i Jezusa Chrystusa; że udam się do dowolnego miejsca na ziemi, dokądkolwiek zostanę posłany, czy to do zamarzniętych rejonów północy, do dżungli Indii, do ośrodków cywilizacji Europy, czy to do dzikich miejsc barbarzyńców Ameryki — bez szemrania i bez uskarżania się, i będę posłuszny we wszystkim, co będzie mi przekazywane.

Następnie obiecuję i oświadczam, że kiedy nadarzy się okazja, będę wszczynał i toczył nieustanną wojnę, w ukryciu i jawnie, przeciwko wszystkim heretykom, protestantom i masonom, zgodnie z udzielanymi mi wskazówkami, aby usunąć ich całkowicie z powierzchni ziemi; i że nie będę ich oszczędzał nie mając względu na wiek, płeć ani stan, i że powieszę, spalę, wyniszczę, ugotuję, obedrę ze skóry, uduszę i zagrzebię żywcem tych niesławnych heretyków; rozpruję brzuchy i łona ich kobiet i roztrzaskam głowy ich niemowląt o ściany aby zniszczyć ich obrzydliwy ród.

Jeśli tego nie będzie można wykonać jawnie, użyję potajemnie kielicha z trucizną, sznura do uduszenia, ostrza sztyletu bądź ołowianego pocisku, bez względu na cześć, rangę, godność czy autorytet tych osób, i bez względu na ich stan i warunki, czy to w życiu publicznym czy prywatnym, zgodnie ze wskazówkami jakie mogę otrzymać w każdej chwili od każdego z agentów Papieża czy Przełożonego Ojca Świętego Towarzystwa Jezusowego.

Na potwierdzenie czego niniejszym poświęcam swe życie, swą duszę, oraz 8/8 wszystkie moce cielesne, i tym sztyletem, który teraz przyjmuję podpiszę me nazwisko krwią na świadectwo; a jeśli okażę się osobą fałszywą, bądź jeśli osłabnę w swym postanowieniu, niech moi bracia i współżołnierze milicji papieża odetną mi ręce i stopy, i moje gardło od ucha do ucha, niech otworzą mój brzuch by zapalić w nim siarkę wraz z wszystkimi innymi karami, jakie można nałożyć na mnie na ziemi, a dusza moja będzie torturowana przez demony na zawsze w piekle.

[Obiecuję,] że podczas głosowania będę zawsze przedkładał głosowanie na Rycerza Kolumba przed protestantem, a szczególnie masonem, i że opuszczę swe stronnictwo w tym celu, to uczynić; że jeśli dwóch katolików będzie ubiegać się o ten sam mandat, poprzestanę na tym, który jest większym zwolennikiem Matki Kościoła i będę zgodnie z tym głosować. Że nie będę prowadził spraw z protestantem ani zatrudniał protestanta jeśli w mojej mocy leży prowadzić sprawy z katolikiem bądź zatrudnić katolika. Że umieszczę katolickie dziewczęta w protestanckich rodzinach, aby mieć tygodniowe raporty o wewnętrznych ruchach heretyków.

Że zapewnię sobie uzbrojenie i amunicję, aby być w gotowości na dany znak bądź rozkaz obrony Kościoła zarówno jako jednostka bądź wraz z milicją papieża. Wszystko to ja, ___________, na Przenajświętszą Trójcę i przenajświętszy sakrament, który teraz przyjmę, przysięgam wykonać i ze swej strony dotrzymać tego mego ślubu. Na świadectwo czego przyjmuję ten przenajświętszy i błogosławiony sakrament eucharystii i poświadczam własnym imieniem napisanym ostrzem sztyletu, umaczanym w mej własnej krwi i pieczętuję wobec świętego sakramentu.”

Opracowanie przysięgi jezuickiej: Profil „Autonomia Wieniawa” na Facebooku.


P.S. Dziękuję Ci za dobrnięcie do końca artykułu. Chciałbym Cię jednocześnie zaprosić do lektury innych wpisów poświęconych niesamowitym teoriom spiskowym:

Illuminaci: surowi zarządcy systemu czy wybawcy? [ link do artykułu ]

Ten AUTENTYCZNY wywiad z illuminati po prostu zszokował internautów! [ link do artykułu ]

Zmowa milczenia – naprawdę BARDZO mocna rzecz o elitach politycznych, artystycznych i innych:

Czy elity są pełne psychopatów i przestępców? [ link do artykułu ]

P.S.2. Możesz wspomóc pracę niezależnych mediów. Także od Ciebie zależy ich istnienie. Wsparcie Czytelników gwarantuje częste i regularne publikacje. Ukrywana wiedza to potęga, działamy dalej!

1️⃣ NR KONTA: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
2️⃣ BUY COFFE: [ LINK TUTAJ ]
3️⃣ PAY PAL: [ LINK TUTAJ ]
4️⃣ BTC: bc1qlx8la2wdmfwnsx8kfr27tu43u0ux6fyamhnevm


Odkryj więcej z Jarek Kefir Bez Cenzury – Niezależne Media

Zapisz się, aby otrzymywać najnowsze wpisy na swój adres e-mail.

21 odpowiedzi na „CZY JEZUICI RZĄDZĄ ŚWIATEM!?”

  1. Awatar shinobi
    shinobi

    Ten tekst skopiowany z innej strony to jawna napaść na prawo naturalne. Te wszystkie watykańskie i jezuickie szumowiny po winne być przez cywili zwyczajnie wyrżnięte w pień, bo stanowią poważne zagrożenie na świata i ludzkości.

    Polubienie

  2. Awatar Katharos
    Katharos

    Ruch był, jak w Rzymie, a teraz wszyscy milczą.

    No to tu coś na poranne orzeźwienie.

    Dla Ciebie Jarku i dla OG rodnika. Tak ogólnie – dla wszystkich.

    Polubienie

  3. Awatar Katharos
    Katharos

    Jarek – jakie masz podejście do aborcji?

    Uważasz, że powinna być dozwoloną zawsze, w każdym momencie.

    Nigdy.

    Czy w określonych przypadkach?

    Polubienie

  4. Awatar Katharos
    Katharos

    No i co? Trump wygrał 🥳

    Polubienie

    1. Awatar Info
      Info

      Zobaczymy jeszcze czy dożyje…

      Polubienie

      1. Awatar Katharos
        Katharos

        Też mi to dziś przeszło przez myśl.

        Poprawię później tarota, to się dowiem 🙂

        Polubienie

        1. Awatar Info
          Info

          No i jak z tarotem? Czarnowidz Jackowski wieszczy krótką i niespełnioną prezydenturę. Zapowiadał zwycięstwo Kłamali Harris, a po wyborach ściemniał, że mówił o zwycięskim Trumpie. Tak wnerwił tym ludzi, że w komentarzach pod audycją pojechali po nim jak po burej suce, aż miło było czytać. Pod kolejną audycją już były same ochy i achy jaki jest wybitny i wspaniały, znaczy wszystkich pobanował. Mnie zablokował ten mały ludzik za taki komentarz:

          „Niestety, nic się nie sprawdziło, Panie Krzysztofie. Trzeba to wziąć na klatę, a nie próbować odwracać kota ogonem. Ale może z wyborami w Polsce w maju się uda?”.

          Polubienie

          1. Awatar Katharos
            Katharos

            Przestań oglądać Jackowskiego. Po prostu. Ja go nie oglądam już chyba rok i dobrze mi bez jego wątpliwych wizji.

            Kiedy stawiałam karty na pytanie – kto wygra tarot pokazał, że Trump zrobi z Harris miazgę i tak się stało.

            Teraz nie było żadnych kart, które wskazywałyby na to, że Trump nie dotrwa do końca kadencji, ale postawię jeszcze raz 20 stycznia, kiedy oficjalnie rozpocznie kadencję, bo na ten moment jeszcze prezydentem jest Biden.

            Ale wg. mnie gorszy jest Ator. Widziałam w tytule, że teraz straszy, że Trump nam każe dać gwarancje bezpieczeństwa Ukrainie.Ten gość jest niebezpieczny. On stworzył sektę, na której zarabia między 50 000 zł, a 100 000 zł miesięcznie. To jest dramat. Ludzie oglądają wszystko, co on wrzuci. Wszystko.

            Kiedyś napisałam mu coś na temat treści i tytułów i odpisał, że jeśli da tytuł zgodny z prawdą, to nikt nie będzie oglądał jego filmów.

            Był szczery – no chociaż tyle.

            Kurde – muszę iść do Biedronki. Znowu długi weekend.

            Zima się zrobiła i tak przez siedem miesięcy. Ech…………

            Chciałabym mieszkać w ciepłym kraju, a na pewno w Warszawie 🙂

            Polubienie

            1. Awatar Kosma
              Kosma

              Ator jest tylko twarzą projektu, te 50-100K zarabia kto inny. Ale oczywiście Krzysio ma z tego jakąś swoją słuszną prowizję.

              Polubienie

              1. Awatar Katharos
                Katharos

                Może tak być. W każdym razie nie oglądam go.

                Polubienie

                1. Awatar Jarek Kefir

                  A ja tam i Atora i Jackowskiego oglądam. Regularnie!

                  Polubienie

                2. Awatar Katharos
                  Katharos

                  Brawo Ty 👏

                  Polubienie

              2. Awatar Info
                Info

                Kto by to miał być? Służby? To i Jackowski też by działał na tej zasadzie? Lata temu opowiadał o założonym podsłuchu i jakiejś dziwnej wizycie ludzi z Izraela, jedna babka chyba coś wtedy długo siedziała u niego w kiblu…

                Polubienie

            2. Awatar Sandro Nekromanta
              Sandro Nekromanta

              No właśnie Wawa nie taka fajna jak ją maluja chyba że lubisz po galeriach się bujać i masz cierpliwość do stania w korkach Przynajmniej dla mnie. Ator i Jackowski to jedna klika Katharos. Jeden z drugim często współwystępuje. I ty wiesz chyba o tym ? 😤😠 . A poza tym to nic dodać o tych okultystach. Jezuici psychole od papieża.A atorowi zależy na kasie dlatego reklamy puszcza. Odcina kupony od tego co odwalił.

              I się Atorowi nie dziwie bo sam zasuwam u kolegi jak mały samochodzik by zarabiać w końcu po 14-15 kafli na miesiąc. Po 65 h tygodniowo. Żeby mi się w końcu ulewało. Na miejscu atora robiłbym podobnie z reklamami. Mniej wysiłku musi włożyć i mu się hajs zgadza.

              Polubienie

              1. Awatar Katharos
                Katharos

                15 kafli? To nieźle. Dziewczyna zadowolona, nie?

                Gdyby Ator robił wartościowe materiały – to ok.

                Ale kręcąc 3 filmy dziennie to jest bull shit. Chociaż masz rację – jest na fali i wie o tym. No i to wykorzystuje.

                Ja oglądam YouTube bez reklam, ale gówna oglądać nie będę.

                A Warszawa mi się podoba, jako miasto. Wszystko mi się tam podoba. Kiedyś mieszkałam w centrum miasta, ale przeprowadziłam się na przedmieścia innego miasta i nie podoba mi się. Ja kocham miasto. I morze. I deszcz.

                I zwierzęta 🐈🐈‍⬛🐕🦮🐯🐅🐆🐑🐮🐷🐔🐣🐻🐨

                Polubienie

                1. Awatar Sandro Nekromanta
                  Sandro Nekromanta

                  Pociesz się tym że Atora i tak aż tylu co kiedyś nie ogląda. Miał po 500 k na filmik a przeholował ze straszeniem i spadło do 50-100k. Ile razy można bać się inflacji, krachu czy innych rzeczy z dnia na dzień ? Jak oglądasz jakiś horror na codzień to powszednieje i go olewasz. Jak straszenie nie działa to zaczyna być „jakoś to będzie” . Mam wywalone w te jego schizy. Przemocą mnie będzie straszył Ator dla którego nawoływanie do zabijania ludzi za poglądy jest tak straszne że robi wielkie gały na filmie. Nie dowierza że to już się działo. Od urodzenia 19 lat w patologii mnie zahartowało . Przyjemne stawanie do walki z patolą nie jest ale jakoś bym wytrzymał psychicznie bez alko i żadnych innych . Ręce ze zdobycznym AKMS-em , Berylem by mi się nie trzęsły. I PTSD bym nie dostał widząc ciała na pobojowisku ze świadomością że to ja to zabijałem Psycholem nie jestem bo przyjemne to nie jest ale da się znieść. Trzeba stawić temu czoła prędzej czy później. Ludzie zawsze mieli mroczniejszą stronę. I zawsze wychodziły z ludzi co X lat demony. One nie znikają tylko są niewidoczne na co dzień. A wyznawcy „energii miłości” wybuchną gniewem i tak. Od 1945 tego szamba nikt nie czyścił. Więc ono w końcu „wybije”

                  Zapasy, sprzęt, własny prąd, pole,zaprzyjaźnieni rolnicy i mocna ekipa są więc szanse mam bardzo duże.
                  A do 15 k jeszcze ze 3 miechy ciężkiej fizycznej i umysłowej pracy nim „dokończę” co zacząłem.

                  Polubienie

            3. Awatar Info
              Info

              Mnie tam Jackowski zwisa. Niech sobie gada co chce, wolno mu. Poszło o to, że nietrafioną wizję próbował przekręcić na swoją korzyść, a to ludzi wk…ło na maxa, co pokazali w komentarzach. A nie to, że się pomylił, bo to ludzka rzecz. On nie ma kręgosłupa moralnego. Po akcji Brauna z gaśnicą zaraz zrobił audycję odsądzającą go od czci i wiary, bo pewnie myślał, że będzie to dobrze widziane, ale ludzie tak go zgnoili, że musiał ją w try miga usuwać i jeszcze się tłumaczyć. Dno.
              A ten drugi, jego Toudi (tylko że kudłaty) to po prostu czesze szmal. Też mu wolno, ale dodatkowo to mdły i śliski typ, taki co za pieniądze by zrobił wiele. Da się to wyczuć w niuansach takich jak ten, kiedy to Jackowski w ich wspólnej rozmowie chciał coś opowiedzieć i zaczął od „Byłem dzisiaj w banku…”, a Toudi momentalnie mu przerwał: „Nie mów w jakim, nie rób im reklamy za darmo, tylko za pieniądze”.
              A tam w ogóle nie chodziło o bank i szmal. To że aligAtor tak się przyssał do niego, też jest podyktowane korzyściami – większymi zasięgami i wpływami, a robione jest pod przykrywką wielkiej przyjaźni („Krzysiu, dziękuję ci, że mogę być twoim przyjacielem” – k.., kto tak mówi do kumpla?).
              Nie da się słuchać ich rozmów, bo dwie trzecie tej paplaniny z magla to lizanie się po jajkach, a jedna trzecia klepanie banałów.

              Polubienie

    2. Awatar Inga
      Inga

      Nie ma się z czego cieszyć, bo Trump chce dobrze dla amerykanów a nie koniecznie dla nas. Już to zapowiedział. Trump nie jest władcą absolutnym i on musi się układać. To jest jak góra lodowa. Dla nas maluczkich widać tylko jej czubek.

      Polubienie

      1. Awatar Katharos
        Katharos

        A ja nie napisałam, że to dobrze. Stwierdziłam fakt.

        Poza tym, z dwojga złego – lepszy Trump.

        Polubienie

  5. Awatar Info
    Info

    Kilka lat temu Krzysztof Pieczyński (ten aktor z Na dobre i na złe) mówił właśnie, że najgorsi są jezuici i zaraz po nich dominikanie. Gość głosił różne ezoteryczne przesłania (i niestety też pro-LGBT), wypowiedział wojnę Kościołowi, miał swój blog, zapowiadał wielką ofensywę i co to nie będzie – a nagle zniknął jakby go nie było. Blog wyparował, a Pieczyńskiego jakby ktoś nagle uciszył. Ktoś może coś wie?

    Polubienie

    1. Awatar Sandro Nekromanta
      Sandro Nekromanta

      Za dużo wiesz , za dużo widzisz,za dużo słyszysz, za dużo zadajesz niewygodnych pytań, zbyt wiele się domyślasz. Trzeba będzie ciebie uciszyć. – No Info co się mogło z nim stać ? To chyba oczywiste że musieli się „bronić” przed tym heretykiem. Prusów, Jaćwingów, Litwinów trzeba było nawrócić ogniem, mieczem i torturami. Skoro inaczej się nie dało.
      Sam się zapoznałem z katolicką patologią rozkochaną w Krzyżackich metodach od małego. Przemoc i znęcanie się to była norma. Tak sprany mózg że nie cofnie się przed żadną zbrodnią.

      Oni wiedzą że przy przekroczeniu pewnego poziomu wiedzy niema już odwrotu. Już nie wcisną swojego chłamu znowu. A czego się najbardziej bali i boją poza tym ? Stosowania podobnych metod wobec nich w odwecie. Do dziś pamiętam jak (prawie) kijem zatłukłem tego w pedofila w sutannie na śmierć. W ramach podziękowania za podobną przemoc wymierzoną we mnie. Petardy, mołotowy, pobicia, kradzieże, akty wandalizmu itp. Blady strach padł jak kolegów zacząłem namawiać do nienawiści do kościoła. A jaki był za dym jak na katechezie zaczęliśmy skandować „Wypi#rdalaj do Watykanu k#rwo !” księdzu prosto w twarz ? Uciekał z lekcji w podskokach. Zasadniczo im jest na rękę przemoc chyba że jest wycelowana w nich i w ich podwykonawców. Tego to się najbardziej boją. Podnieśli rękę na kościół. Plan jest taki żeby kościół po tych inspirowanych wojnach robił za rozjemcę. A nie żeby to on był atakowany i bity. I to żeby ich chciano zniszczyć.

      Każda taka akcja jest „pierwszą jaskółką” i „przebiśniegiem”. I dlatego dzisiaj kościół stał się pośmiewiskiem i cieniem samego siebie. Na jakieś akcje odwetowe jeszcze katoli stać. Ale nie mają tego powera i rozmachu co w 2010 czy w ogóle za życia JP2 . Dziś można księdza zwyzywać praktycznie bezkarnie a seminaria są likwidowane z braku rekrutów. Na religię prawie nikt nie chodzi. A chrzty są głównie na pokaz a nie na serio. Stąd im się bardzo śpieszy. Ja załapałem się za dzieciaka na ostatnie przebłyski ich siły. Zrobiłem swoje ze stawianiem się. Teraz muszę pracować, zarabiać i rosnąć w siłę z kolegami. Kościoła nie trzeba nawet teraz dobijać bo już ma wybite zęby i „nie pogryzie”. Gdyby rósł w siłę znowu wtedy tak trzeba atakować. Ale lepiej zostawić dopóki się ośmiesza i liczba wiernych leci na pysk. A poza tym co mi zrobi moherowy beret ? Nic !

      Polubienie

Dodaj odpowiedź do Kosma Anuluj pisanie odpowiedzi

  1. Jarek Kefir's awatar
  2. Ewarde's awatar
  3. AnkaKaratekicks's awatar
  4. Jarek Kefir's awatar
  5. Ewarde's awatar
  6. Ewarde's awatar
  7. WS 666's awatar
  8. Jarek Kefir's awatar
  9. Ewarde's awatar
  10. Konrad ITT's awatar

    Sytuacja wokół PKP Cargo jest jednym z najbardziej fascynujących i kontrowersyjnych tematów na GPW biorąc pod uwagę ostatnie dwa lata.…

  11. Shinobi's awatar
  12. Shinobi's awatar
  13. Shinobi's awatar
  14. WS 666's awatar
  15. Konrad ITT's awatar

Odkryj więcej z Jarek Kefir Bez Cenzury - Niezależne Media

Zasubskrybuj już teraz, aby czytać dalej i uzyskać dostęp do pełnego archiwum.

Czytaj dalej