Czy sieć 5G jest szkodliwa dla zdrowia człowieka?
A więc przed nami kolejna cyfrowa i technologiczna rewolucja, znana pod postacią sieci 5G. Oficjalnie jest to zachwalane jako niewiarygodny skok technologiczny. Teoretycy spiskowi uważają, że sieć 5G będzie kontrolować mikroczipy, które zostaną nam podane poprzez przymusowe, ludobójcze szczepienia. Zaś dla miliardów zwykłych ludzi skończy się to po prostu tym, że filmy z YouTuba, Netflixa itp będą się ładować kilka sekund szybciej.
W tym artykule poruszę te kwestie, które w ogóle lub prawie w ogóle nie są poruszane w mediach alternatywnych. I ciekawi mnie, dlaczego Ci, którzy nie wierzą w teorie spiskowe, bo je.. tworzą, sieją w ludziach ogromny strach, że ta sieć zmieni ich w zombie z mikroczipami, a w ogóle nie poruszają moim zdaniem najważniejszych zagadnień. Których zwyczajnie unikają, i to nawet w mediach niezależnych. Komu zależy na tym, by ludzie byli sparaliżowani strachem? I komu zależy na tym, by ludzie nie dostrzegali rzeczywistych zagrożeń związanych z siecią 5G, czyli samego sedna?
Ciąg dalszy poniżej. Polecam też:
I po co ta sieć 5G?
Odpowiem na te pytania, choć wiem, że odpowiedzi już się domyślasz. Strach jest głównym narzędziem kontroli elity nad ludem. Masz się bać nie tylko terrorystów, wirusów i innych zagrożeń, często tworzonych sztucznie podług doktryny: stwórz problem, zareaguj na niego, zaproponuj korzystne dla siebie i niekorzystne dla ludzi rozwiązanie. Jest to realizacja tzw. doktryny szoku. Ludzie w obliczu potwornych zagrożeń – po zamachach z 11 września czy po strasznej epidemii koronawirusa, która zabija 99,9% ludzi ( 😉 ) – zgodzą się np na inwigilację, kontrolę, ograniczanie swoich praw i tak dalej. Przecież wszędzie są terroryści i wirusy! Musisz się bać, nie tylko tego. Masz się bać, że szczepionka Cię zabije i zostanie z nią podany mikroczip kontrolujący Twój umysł, a sieć 5G zrobi z Ciebie zombie! Masz się bać, obywatelu, bo oni korzystają z Twojego strachu, a ezoterycy nawet twierdzą, że oni się tym strachem (negatywną energią) żywią!
No i masz przede wszystkim nie dostrzegać sedna. Masz się tylko bać Godzilli, która nieuchronnie Cię zgładzi, nie wiedząc, że tak naprawdę czai się ona zupełnie gdzie indziej.
Sieć 5G sprawi, że internet będzie dużo szybszy. Ale już teraz przeciętny człowiek nie nadążą za tym rozwojem technologii. Już teraz możemy się komunikować w czasie rzeczywistym, robić transmisję na żywo, oglądać szybko ładujące się filmy. Jak się okazuje, problem w zbyt wolno ładujących się filmach czy filmikach tkwi przede wszystkim w serwerowniach, a nie w przepustowości sieci. Teraz serwery Netflixa czy innych platform video są bardzo przeciążone, więc filmy mogą ładować się wolniej. Podejrzewam, że ogromna większość szaraczków, nawet osoby pracujące na co dzień w internecie, mogą tej wielkiej rewolucji cyfrowej nawet nie zauważyć.

Dla kogo jest sieć 5G?
Przede wszystkim będzie to możliwość bardzo szybkiej komunikacji i to w czasie rzeczywistym. 5G jest potrzebne sztucznej inteligencji, internetowi rzeczy i przede wszystkim totalnej inwigilacji, dzięki niej może zostać wprowadzony system oceny społecznej znany np z Chin, w jeszcze doskonalszej formie. System oceny społecznej, orwellowski wynalazek, jest połączony z milionami kamer, smartfonów, dronów, technologii szpiegujących i różnych innych współczesnych wynalazków. Internet rzeczy będzie inwigilował i przekazywał dane rządowi nie tylko z Twojego smartfona i komputera.
Ale także z lodówki, samochodu, ekspresu do kawy, telewizora, Twojej szafki w pracy, pracowniczej jadalni, palarni, z autobusu którym dojeżdżasz i tak dalej, i tak dalej. Będzie to cyfrowa „klatka” idealna. Więzienie bez ścian, cały świat zamieniony w gigantyczny obóz koncentracyjny. Elity deep state planują wprowadzenie globalnego totalitaryzmu rodem z Chin na całym świecie. Centrala NWO przenosi się powoli do Chin, Indonezji, Wietnamu, i takie też rozwiązania będzie chciała wprowadzić.
Sieć 5G jest dla elit, nie dla ludzi
Więc sieć 5G nie jest dla nas, ale dla elit i ich planów zniewolenia nas, ludzi. Poza tym sieć 5G to wejście w nowy, cybernetyczny świat, w którym ludzie mogą być rządzeni przez algorytmy. To transhumanizm i cyborgizacja ciała ludzkiego. To zastępowanie ludzkich części ciała tymi cybernetycznymi. To latające samochody, plecaki umożliwiające latanie w powietrzu, zrobotyzowane egzoszkielety, okulary wirtualnej rzeczywistości, czy zwykłe okulary nakładające na obraz widziany ludzkim okiem dane komputerowe. To świat ogromnych możliwości, ale też równie ogromnych zagrożeń. Uważam, że nie jesteśmy na to gotowi. Ludzie są zbyt agresywnym i nieświadomym gatunkiem, by to mogło się udać. Przecież rządzi nami psychopatyczna i pozbawiona wszelkich skrupułów elita bankierów, finansistów i przemysłowców, których głównym marzeniem jest totalna kontrola nad człowiekiem.
I w końcu, to możliwość transferu ludzkiej świadomości (a konkretnie tylko ego-umysłu, bo odłączenie od ciała będzie oznaczało rozłączenie z duszą) do komputera. Mamy zostać zredukowani przez technologię do racjonalnego ego-umysłu, żyjącego wiecznie w systemie komputerowym. Wspaniała przyszłość, do której dążą Illuminaci, prawda? Inną możliwością tych technologii będzie możliwość podłączenia ludzkiego mózgu do „kapsuł wiecznego szczęścia.”
Wirtualna rzeczywistość, kapsuły wiecznego szczęścia a 5G
Człowiek całe życie będzie podłączony do medycznej i elektronicznej aparatury. Będzie leżał, a zamiast ruchu jego mięśnie będą pobudzane i utrzymywane przy życiu przez elektroniczną aparaturę. Na oczach google transmitujące wirtualne obrazy, na uszach słuchawki puszczające ulubioną muzykę. I przede wszystkim jego mózg, dzięki nowoczesnym technologiom medycznym, będzie 16 godzin na dobę (z przerwą na 8 godzin snu) nieustannie bombardowany wszelkimi możliwymi neuroprzekaźnikami spokoju i szczęścia. To jak połączenie fazy po LSD, heroinie, pigułkach extasy i alkoholu łącznie. Człowiek będzie w takiej „kapsule wiecznego szczęścia” całe swoje życie, zalewany euforycznymi bodźcami nigdzie nie będzie się ruszał.
Mogą powstać ogromne „farmy ludzi” niczym te z pierwszej części Matrixa. Dla elity będzie to korzystne – człowiek będzie zajęty całodobowym hajem, nie będzie nie tylko protestował, ale także wychodził. Nie rozmnoży się, więc dodatkowa korzyść to redukcja populacji. A dla nas zostaną wydzielone rezerwaty, np na Kaszubach, na Pojezierzu Drawskim czy W Tatrach i Bieszczadach. Więc eko-naturalni buntownicy nie będą musieli być nawet eksterminowani ani kontrolowani. Wystarczy, że wydzieli im się kilka mniej dostępnych, obfitych w lasy rejonów, gdzie będą sobie żyli w realiach lat 70-tych XX wieku, zgodnie z naturą.

Czy sieć 5G jest szkodliwa?
Są cztery standardy sieci komórkowych. 2G – tradycyjne pasmo GSM rozwijane intensywnie już w latach 90-tych XX wieku, sieć 3G, czyli nieco lepsza, i najnowsza sieć 4G, czyli LTE. Zmiana z sieci 3G na 4G była kosmetyczna, zaś zmiana z 4G na 5G ma być ogromna i przełomowa. Ale zaraz zaraz.. Szkodliwa jest już sieć 2G. Już ta sieć budziła kontrowersje, i to od dawna. Owszem, istnieją zarówno badania potwierdzające szkodliwość sieci 2G, jak i jej nieszkodliwość (głównie sponsorowane przez rządy i korporacje telekomunikacyjne – follow the money – patrz, kto płaci za badania). Telefonia komórkowa, sygnał WIFI, a także promieniowanie wszelkich urządzeń elektrycznych (tzw smog elektromagnetyczny) jest po prostu destrukcyjne dla ludzi i biosfery.
Jest to promieniowanie syntetyczne, którego w naturze nie było. Zakłóca ono nasze naturalne promieniowanie elektromagnetyczne ciała. W szczególności chodzi o naturalne pola elektromagnetyczne generowane przez serce i mózg. To dlatego tak ważne jest to, by choć kilkanaście minut dziennie poświęcić na pobyt w parku, lesie, łące, polu, nad jeziorem. Tam, gdzie jest szersza przestrzeń, zieleń, drzewa, ptaki.. To nas w naturalny sposób „ładuje”. Czy zauważyliście, że mainstreamowe media wyjątkowo agresywnie straszą a to kleszczami, a to trującymi roślinami z pól i łąk? Wszystko po to, by natura kojarzyła się nam podświadomie z czymś złym i byśmy jej unikali.
Ciąg dalszy poniżej. Polecam też:
Sieć 5G szkodliwa? Komentarz Czytelnika:
Cytat: „Każdy człowiek ma prawo odczuwać niepokój mając świadomość, że bez własnej woli bierze udział w eksperymencie, którego wynik zostanie poznany za bliżej nieokreślony czas i że osoby, które za niego o tym zadecydowały nie mając podstawowej wiedzy w temacie, po prostu pozwoliły firmom telekomunikacyjnym na zaoszczędzenie dużych pieniędzy, które powinny one wydać na przeprowadzenia stosownych badań. Nie jestem fachowcem od promieniowania elektromagnetycznego, a tym bardziej od jego wpływu na organizmy żywe, ale po latach istnienia telefonii komórkowej są przesłanki, by twierdzić, że nie pozostaje ono bez wpływu na organizmy żywe. Jedna z pań wypowiadających się podczas obrad komisji trochę o tym opowiada, mówi o tym także wielu lekarzy i naukowców.
Telefonia nowej generacji będzie się znacznie różniła od swoich poprzednich wersji. O ile obecnie stosuje się duże anteny do wysyłania promieniowania w różnych kierunkach, w przypadku 5G transmisja ma się odbywać z wykorzystaniem milionów wieżyczek usianych co mniej więcej 150 m (czyli w mieście przeciętnie co 10 – 12 domów) i 20000 satelitów. Ma ona polegać na emisji impulsowej skoncentrowanych i ukierunkowanych wiązek Problemem oprócz wiązki głównej jest nieprzewidywalny kształt i wielkość energii wiązek bocznych. Mówi się, że fale milimetrowe zostają wytłumione na dystansie grubości skóry człowieka. Nie jest to prawdą. Wnikają one w sposób niekontrolowany i przypadkowy znacznie głębiej i wywołują emisję wtórną wewnątrz organizmu żywego, gdzie energia może uzyskiwać bardzo wysokie wartości (jest to odkryte w 2002 r. zjawisko zwane prekursorami Brillouina). Skutków biologicznych w tym przypadku niestety nie da się przewidzieć.
Satelity takimi skoncentrowanym wiązkami będą „strzelać” w anteny naszych smartfonów i ruterów. A że będą się one znajdować w budynkach, to na zdrowy chłopski rozum, wiązki będą musiały przeniknąć przez mury. To dlaczego niby nie przez nasze ciała? Może ktoś, kto ma większą wiedzę mógłby to wyjaśnić. Źródło, do którego link znajduje się na końcu komentarza podaje, że rutery 5G będą mogły używać wiązek o mocy 15 razy większej niż smartfony 5G i 150 razy większej niż promieniowanie używane przez smartfony 4G. Czy któryś z decydentów zastanowił się choć przez chwilę, co się będzie działo, gdy w jednym miejscu zgromadzi się kilkaset (szkoła, szpital, duży zakład pracy) lub kilka tysięcy (stadion podczas imprezy) osób z takimi smartfonami? Do tego ani właściciele, ani samorządy nie mają prawa nie zgodzić się na instalację tej sieci na swoim terenie. Czy ktoś wypłaci kiedyś odszkodowania osobom, które ewentualnie poniosą uszczerbek na zdrowiu? Moim zdaniem zbyt dużo pytań pozostaje bez odpowiedzi.”
Koniec cytatu. Komentarz napisany w oparciu o to źródło:
20,000 Satellites for 5G to be Launched Sending Focused Beams of Intense Microwave Radiation Over Entire Earth

Szkodliwość sieci 5G – czy są badania?
Czy to prawda, że nie ma badań dotyczących szkodliwości sieci 5G na przyrodę i na organizm człowieka? Informacje o szkodliwości 5G są cenzurowane w mediach społecznościowych. Weryfikatorzy informacji, czyli mainstreamowe media współpracujący z Facebookiem w zwalczaniu tzw fake newsów twierdzą, że sieć 5G nie jest szkodliwa, ponieważ brak na to dowodów w postaci badań. I owszem, muszę tu przyznać, że mają rację.
Jednak jest coś, co owi weryfikatorzy informacji, pilnujący oficjalnych, rządowych i korporacyjnych wersji jedynie słusznej prawdy, pomijają. Nie ma (jeszcze, podkreślam, JESZCZE) rzetelnych badań o szkodliwości sieci 5G. Ale były już przeprowadzane badania na temat częstotliwości, na której ta sieć operuje – np 60 Ghz czy także 42 Ghz.
Czytaj cały artykuł: Czy to prawda, że nie ma badań o szkodliwości sieci 5G?
Polecam zerknąć na sprawozdanie z badań nad wpływem promieniowania na organizmy – w tym przypadku na owady. Artykuł już w 2018 roku został opublikowany w jednym z najbardziej prestiżowych czasopism naukowych jakim jest „Nature.” Badanie wykazuje wpływ ekspozycji pola elektromagnetyczne o częstotliwości radiowej od 2 do 120 GHz. Dla przypomnienia – pierwsza częstotliwość 5G udostępniona w Polsce wynosi 3,4-3,8 GHz.”
Link: Exposure of Insects to Radio-Frequency Electromagnetic Fields from 2 to 120 GHz
Jak oddziałuje sieć komórkowa na żywe organizmy (2,5 tysiąca szczurów) od okresu prenatalnego do śmierci. Badanie trwające kilka lat. Proponuję wczytać się we wnioski tego, co się dzieje przy 50V/m – a to i tak 20% mniej niż to co wprowadził Szumowski od stycznia tego roku (nowa polska norma 61V/m)
Inne opinie o (nie)szkodliwości sieci 5G:
Oddaję głos Czytelnikom:
>Cytat: „Wojsko i meteorologia często używają radarów które mają moc tysiące razy większą niż maszty 5G i używają tych samych fal .4G nadaje dużymi mocami kilku Kilo Wat na małej ilości anten dookólnych per maszt, a 5G nadaje malutkimi mocami na większej iliści mikroanten kierunkowych. Sumarycznie moc 4G jest setki razy większą niż 5G. Dlatego 5G jest bardziej ekologiczne i energooszczędne.”
>Cytat: „Obecne 4G bardziej nas dotyka (mało anten, ale za to dużej mocy) niż 5 G (dużo anten, mniejszej mocy)”
Autor: Jarek Kefir. polecam też:
➡️ PRZECZYTAJ: Nie prowadzę szemranych warsztatów o „czarach-marach” ani nie wciskam ludziom obietnic cudów za bajońskie sumy. Wolę walić prawdę prosto z mostu, bez owijania w coachingowy bełkot i pseudoduchowe gadki. Nie robię żadnych płatnych treści, prenumerat ani ukrytych paywalli – bo uważam, że wiedza i świadomość powinny być dostępne dla każdego, a nie tylko dla tych, którzy mają gruby portfel.
Jeśli moje publikacje coś Ci dały – pomogły zrozumieć świat, obudziły Cię, dodały siły albo po prostu skłoniły do refleksji – możesz wesprzeć moją działalność finansowo. Nie stoję za mną żadne korporacje, fundacje ani sponsorzy, tylko ja, laptop i nieustanna chęć mówienia prawdy. Pracuję zawodowo jak większość ludzi, ale coraz trudniej mi jest utrzymać się przy życiu i jednocześnie robić coś, co ma sens, a nie tylko przynosi zysk.
Dlatego, jeśli masz taką możliwość i czujesz, że to, co robię, jest wartościowe – możesz pomóc mi dalej działać. Każda wpłata, nawet najmniejsza, to realne wsparcie dla niezależnych treści, które powstają z pasji, a nie dla klikalności. Możliwości wsparcia moich publikacji:
1️⃣ Nr konta: 84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
Dla: Jarosław Kasperski, tytułem: darowizna
BIC/SWIFT: BIGBPLPWXXX
IBAN: PL84116022020000000619355350
2️⃣ Blik na nr telefonu: 886 489 463
3️⃣ Przez BuyCoffe: [Kliknij tu]
4️⃣ Przez PayPal: [Kliknij tu]



Dodaj odpowiedź do Iwona Anuluj pisanie odpowiedzi