Pierwsza przyczyna niskiego przyrostu naturalnego: wygodne życie

Naukowcy, politycy, dziennikarze i kapłani mówią jednym głosem – w Polsce mamy dramatycznie mały przyrost naturalny. My po prostu wymieramy. Na świecie gorzej jest tylko i wyłącznie w Korei, ale nie tej Północnej, lecz… Południowej. Dlaczego? Generalnie przyczyny są trzy. 

Pierwsza z nich to ta, że gdy społeczeństwa, ludzie zaczynają się bogacić i rozwijać, to z automatu dzietność spada. Gdyż w społecznościach prymitywnych jedyna rozrywka to łóżko i kieliszek, no i dawniej klepało się te dzieci po to, by była darmowa pomoc w polu. No i gdy ludzie mają do dyspozycji dużo więcej możliwości i opcji spędzania wolnego czasu (od sklejania modeli, przez podróże, aż po skok na bungee), to nie chcą tego tracić, bo wiedzą, że dzieci to duże wyrzeczenia.

Bo dzieci to kierat, obowiązki, zmęczenie, konieczność wyrzeczenia się siebie i swoich pasji. To także dużo większa odpowiedzialność, i co za tym idzie, presja. I młode kobiety dobrze o tym wiedzą, i nie chcą się tak pozbywać życiowych przyjemności.

Dalsza część artykułu poniżej. Polecam także:

PRZEZ CYWILIZACJĘ KOBIETY ODSUWAJĄ SIĘ OD MĘŻCZYZN!

---

Druga przyczyna niskiego przyrostu naturalnego – traumy poprzednich pokoleń

Druga z przyczyn jest związana z głębinami naszej nieświadomości. Otóż nosimy w sobie jako naród ból i traumy poprzednich pokoleń. Na wojnach mężczyźni musieli opuścić swoje kobiety i często ginęli na froncie. Kobiety musiały stać się silne, a przez to chłodne, oziębłe. A obecne pokolenia kobiet noszą w głębinach nieświadomości zbiorowy cień – gniew wobec polskich mężczyzn, że nie dali rady obronić ich matek i babek w czasie wojny, że były one pozostawione same sobie. Wiele o tym mówił pan Hellinger.

Trzecia przyczyna jest najbardziej kontrowersyjna, i na pewno panie będą tu protestować…

Trzecia przyczyna niskiego przyrostu naturalnego – bardzo kontrowersyjna

Otóż, jak nie wszyscy wiedzą, bo to jest ukrywane – kobiety mają lepiej rozwinięty zmysł estetyczny, w związku z czym dużo większą wagę przywiązują do wyglądu partnera, niż mężczyźni. Tak, dobrze czytasz! A przecież wmawiają nam, że jest odwrotnie. No niestety. Sprawę komplikuje kolejny, również ukrywany przez mężczyznami fakt.

Otóż kim dla kobiet jest atrakcyjny fizycznie mężczyzna? Kobiety tylko 20% mężczyzn uznają za przystojnych. Całą resztę uważają za poniżej przeciętnej, i w związku z tym, Ci mężczyźni nie są ich pierwszym wyborem, jeśli chodzi o partnera, czy w szczególności przygodny seks. Ba, nie są nawet ich drugim wyborem. Owszem, kobieta może wejść w związek z takim mężczyzną, którego ona uważa za poniżej przeciętnej, Alter zrobi to tylko z braku laku, gdy będzie już starsza, jak i w takiej relacji nie będzie zbyt dużej namiętności. A po paru latach nie będzie jej praktycznie w ogóle.

A jeszcze jak dojdą do tego inne przymioty męskości, takie jak dobre zarobki, plus stalowa psychika i typowa dla tzw samców alfa dominacja / agresja, to liczba tych potencjalnych partnerów zwęża się już do mniej niż 5%. Ale nawet jeśli jakimś cudem uda się kobiecie poznać takiego mężczyznę, i na dodatek skłonić go do związku, to i tak nie gwarantuje to sukcesu. Gdyż mężczyzn posiadających te trzy cechy (przystojność, zarobki i siła mentalna) cechuje drapieżność. A wtedy mają oni mniej empatii i tolerancji dla kobiecych wad, są apodyktyczni, narzucający, impulsywni i tak dalej. A wtedy kobieta też cierpi. No cóż, nie można mieć wszystkiego. Zbyt duża ilość bieguna minus w człowieku oznacza automatycznie deficyt bieguna plus. I odwrotnie.

Dalsza część artykułu poniżej. Polecam także:

TABU: JAK KOBIETY ROZWALAJĄ SOBIE ZWIĄZKI?

---

Niemożność znalezienia partnera – badanie naukowe

Cytat: „Brak „odpowiednich kandydatów” może wiązać się ze sprzecznymi i wysokimi wymaganiami stawianymi przez kobiety. Z badań Paprzyckiej (2006) wynika, że kobiety żyjące w pojedynkę mają sprzeczne oczekiwania od potencjalnego partnera, najczęściej preferują typ „tradycyjnie” męski w odniesieniu do świata zewnętrznego, ale prezentującego cechy tradycyjnie uznawane za „kobiece” w relacji intymnej.

Mamy tutaj do czynienia ze zjawiskiem „smyczy kulturowej” (Szlendak, 2005), którą kobiety same sobie zarzucają. Mimo świadomości irracjonalnego charakteru swoich oczekiwań, marzą o mężczyźnie, którego opis charakterologiczny czyni nierealnym.

Wysokie wymagania wobec partnera zalicza się do kluczowych społecznych przyczyn wzrastającej liczby samotnych wykształconych kobiet (Gajda, 1987; Welon, Szklarska, Bielicki, 1999).” (Koniec cytatu)

Trzecia przyczyna niskiego przyrostu naturalnego – ciąg dalszy

A wracając do meritum – polscy mężczyźni, mają wg kobiet (i ich ewolucyjnie uwarunkowanych, choć całkowicie bezzasadnych preferencji), deficyty w tych trzech wyżej wymienionych męskich cech. Czyli: dobry wygląd, dobre zarobki i siła mentalna. Nasze kobiety zwyczajnie uważają nas za brzydkich. Stąd mówi się, że Polska jest największym burdelem Europy – gdyż ilość kobiet oddających się obcym narodowościowo mężczyznom (także tym czarnym i brązowym…), jest bardzo duża. Tak więc siłą rzeczy, polskie kobiety nie chcą zawiązywać relacji z osobami, które im fizycznie, i pod innymi względami, nie odpowiadają.

Polacy mają bardzo małą ilość seksu. Polki mają go oczywiście nieco więcej, ale też szału tu nie ma (nie licząc młodego pokolenia kobiet, ale to inny temat). Średnio są to dwa lub cztery zbliżenia seksualne rocznie. ROCZNIE. Zaczyna nam dorastać całe pokolenie młodych mężczyzn, którzy nawet nie trzymali kobiety za rękę, już nie mówiąc o innego rodzaju relacjach. W niedalekiej przyszłości spowoduje to naprawdę przerażające, społeczne problemy.

Dalsza część artykułu poniżej. Polecam także:

CZEMU FEMINISTKI LUBIĄ ISLAM i NIE LUBIĄ NAS!?

---

Mężczyźni na seksualnym głodzie, kobiety z korzyściami

Dla kobiet, pod względem ewolucyjnym, ważne i korzystne jest utrzymywanie mężczyzn w ciągłym niezaspokojeniu seksualnym. Seks jest jedną z największych, o ile nie największą, potrzebą człowieka. Szczególnie silne jest to u mężczyzn. Więc na przestrzeni tysiącleci kobiety wytworzyły niezwykle ciekawą strategię. Otóż sprawiają, że po pierwsze seksu jest mało. To utrzymuje mężczyzn w stanie ciągłego niezaspokojenia. Po drugie, jeśli już wyposzczony facet chce tego zbliżenia, to musi specjalnie ZASŁUŻYĆ. Czyli musi np uprawiać rolę, polować, zbierać owoce runa leśnego, i robić różne inne rzeczy, które są korzystne dla przetrwania kobiety i jej dzieci.

Jest to uczynieniem seksu jako towaru, który można sprzedawać w zamian za korzyści. To się nazywa prostytucją, i fakt sprostytuowania tej sfery życia sprawił, że stała się ona „nieczysta”, „grzeszna”, wulgarna. A stąd już prosta droga do równi pochyłej dla całej cywilizacji. Skoro największą siłę napędową człowieka uczyniono nieczystą, to każda inna działalność i sfera życia takie się stały.

P.S. Wyobraź sobie, że dzięki Twojej wpłacie te słowa mogą dotrzeć do tysięcy ludzi, otwierając im oczy na prawdę, o której nikt nie mówi. Od 15 lat tworzę publikacje bez cenzury, które nie mają za sobą wielkich sponsorów ani politycznych mocodawców. Jeśli czytasz te treści, to znak, że w Tobie również płonie iskra niezależnego myślenia.

Teraz możesz ją wzmocnić — wystarczy drobna, średnia lub większa darowizna, która pozwoli mi nadal ujawniać to, co przemilczane. Dzięki Tobie mogę poświęcić jeszcze więcej energii i czasu na analizy, komentarze i dochodzenie do prawdy. Poniżej są dostępne opcje wsparcia:

NR KONTA:
84 1160 2202 0000 0006 1935 5350
BLIK: 886 489 463
BUY COFFE: [Kliknij tu]
PAYPAL: [Kliknij tu]